Politechnika Opolska ma komputer, który widzi przyszłość

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Sam sprzęt wygląda bardzo niepozornie (widać go z tyłu), a kiedy pracuje, wydaje dziwaczne dźwięki. - Trudno uwierzyć, że w rzeczywistości to światowej klasy węzeł obliczeniowy i najnowocześniejszy komputer w Polsce - mówi prof. Sadecki.
Sam sprzęt wygląda bardzo niepozornie (widać go z tyłu), a kiedy pracuje, wydaje dziwaczne dźwięki. - Trudno uwierzyć, że w rzeczywistości to światowej klasy węzeł obliczeniowy i najnowocześniejszy komputer w Polsce - mówi prof. Sadecki. Fot. Anna grudzka
Takie urządzenie pojawiło się w laboratorium programowania współbieżnego i rozproszonego. Kosztujący 230 tys. zł sprzęt wygląda niepozornie, ale może na przykład przewidywać pogodę.

Studenci informatyki i doktoranci Wydziału Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki Politechniki Opolskiej uczą się programowania najpotężniejszych komputerów świata. Mają taką możliwość dzięki temu, że na wydziale powstało nowoczesne laboratorium programowania współbieżnego i rozproszonego z superkomputerem kosztującym ok. 230 tys. złotych. Sam sprzęt wygląda bardzo niepozornie, nie jest większy od średniej lodówki. Trudno uwierzyć, że w rzeczywistości to światowej klasy węzeł' obliczeniowy należący do najnowocześniejszych komputerów w Polsce, jeśli chodzi o technologię.

- Jest on wykorzystywany głównie do modelowania złożonych procesów rzeczywistych, a także do wykonywania bardzo skomplikowanych obliczeń" naukowych. Komputery tego typu wykorzystywane są w świecie do badania bardzo złożonych zjawisk, jak np. do produkcji leków, badania genomu ludzkiego, symulowania działania mózgu, ale także do tworzenia globalnych prognoz pogody czy też optymalizacji złożonych procesów produkcyjnych - mówi prof. Jan Sadecki z Katedry Automatyki i Systemów Informatycznych WEAiI.

Naukowiec wyjaśnia, że jednym ze znaczących wydarzeń, jakie spowodowały wyraźne zwiększenie zainteresowania konstruowaniem komputerów o bardzo dużej mocy obliczeniowej, było moratorium podpisane w 1992 roku przez prezydenta Stanów Zjednoczonych. W konsekwencji powstała seria bardzo „silnych” jak na tamte czasy superkomputerów o ogólnej nazwie ASCI, wykonanych przez firmę Intel na zamówienie Departamentu Energii Stanów Zjednoczonych i NNSA, których zadaniem było symulowanie eksplozji jądrowych, jakie nie mogły być przeprowadzane w rzeczywistości - dodaje prof. Sadecki.
Takie komputery jak ten na Politechnice Opolskiej mają ogromne znaczenie również dla ekologii.

- Dzięki nim możemy na przykład badać proces rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń. Można stworzyć prognozę tego, jaki wpływ na czystość atmosfery w naszym województwie będzie miało np. wybudowanie konkretnych osiedli czy zakładów produkcyjnych. To trochę jak przewidywanie przyszłości, ale oczywiście z dokładnością określoną przez dokładność matematycznych modeli rzeczywistości wykorzystywanych przy tworzeniu tego typu prognoz - podkreśla dr hab. inż. Jan Sadecki.

Podstawowa różnica pomiędzy tradycyjnym sprzętem komputerowym, który każdy z nas posiada w domu, a superkomputerem polega głównie na zwielokrotnieniu ilości tych samych elementów - procesorów, dzięki czemu zyskuje się o wiele większą moc obliczeniową (domowy komputer ma aktualnie średnio od 2 do 4 rdzeni, podczas gdy superkomputer ma ich kilkaset, kilka tysięcy czy też nawet kilka milionów). Chodzi o to, by liczył znacznie szybciej, rozwiązywał coraz bardziej złożone zadania w sensownym czasie - dodaje.

- W oparciu o badania przeprowadzone z użyciem tego typu komputerów udało się już na naszym wydziale obronić dwie prace doktorskie, kolejnych pięć prac jest w fazie realizacji. Jedną z nich przygotowuje mgr inż. Marek Machaczek, który pracuje nad dostosowaniem metod optymalizacji do obliczeń na tego typu komputerach. Inna praca dotyczy optymalizacji globalnej procesów produkcji, transportu i magazynowania związanych z produkcja określonego typu wyrobów - w praktyce komputer bada, jak osiągnąć największe zyski przy optymalnym wykorzystaniu dostępnych zasobów przedsiębiorstwa.

- Myślimy też o stworzeniu Opolskiego Centrum Obliczeń Równoległych. Jego misją byłoby upowszechnianie i udostępnianie wiedzy oraz metodologii związanej z efektywnym przetwarzaniem danych - mówi prof. Sadecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska