Prof. Marek Tukiendorf stał na czele Politechniki Opolskiej przez niemal dwie kadencje (w latach 2012-2019). Drugiej kadencji nie dokończył. 17 lipca 2019 roku zmarł tragicznie, odbierając sobie życie.
Jego portret odsłonił obecny rektor uczelni prof. Marcin Lorenc oraz wdowa po jego poprzedniku.
- Marek Tukiendorf był osobą bardzo aktywną. Przyczynił się do umiędzynarodowienia Politechniki Opolskiej. To dzięki jego aktywności mamy dzisiaj Instytut Konfucjusza oraz Instytut Fraunhofera, który rozsławia uczelnię na świecie - mówił o swoim poprzedniku urzędujący rektor.
Głos zabrała też Joanna Tukiendorf, wdowa po rektorze.
- Takie chwile są bolesne, bo przypominają o sprawach, które nigdy nie powinny się stać - mówiła. - Marek nie doczekał chwili, w której mógłby spokojnie oddać stery swojemu następcy. A czas nie był łatwy. Nie tylko dla niego, ale dla całego szkolnictwa wyższego. Tym bardziej nie mógł się pogodzić z niewyjaśnionymi do dzisiaj sprawami, które stały się zarzewiem konfliktu i doprowadziły go do granicy życia. Granicy, którą - ku mojej rozpaczy - zdecydował się przekroczyć. Nie wytrzymał z machiną nienawiści. A ta prze nadal. Ci sami naukowcy, którzy doprowadzili męża do kresu życia, osaczają dziś osoby, które miały odwagę świadczyć prawdę.
Portret prof. Marka Tukiendorfa namalowała Jolanta Grocholska-Janczara, która jest też autorką trzech innych portretów, zdobiących salę senatu Politechniki Opolskiej: Józefa Suchego, Piotra Wacha oraz Jerzego Skubisa. Portret Marka Tukiendorfa jest dziesiątym w galerii rektorów Politechniki Opolskiej.
Liczba uczestników wydarzenia, z uwagi na pandemię, była ograniczona. Jego przebieg można było natomiast śledzić online.
Nagranie można obejrzeć także poniżej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
