Ma być czynny 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu.
- My nazwaliśmy to Centrum Obsługi Studenta, bo połączy funkcję dziekanatu i działu kształcenia - mówi dr Marek Węgrzyn, przyszły kierownik COS.
Żacy z dowolnego komputera będą mogli pobrać karty zaliczeniowe, wypełnić ankiety, wykładowcy wpisywać oceny, a pracownicy działów kształcenia obliczać średnie i wydawać decyzje o przyznaniu stypendiów.
- To świetny pomysł. Koniec z kolejkami i traceniem czasu. Szkoda, że już nie zdążę z niego skorzystać bo właśnie kończę studia - mówi Daria Sorówka, studentka europeistyki na PO.
Centrum dowodzenia COS mieścić ma się w budynku Łącznika PO (ul. Mikołajczyka). Przeniosą się tam wszystkie wydziałowe dziekanaty. COS będzie zajmował pięć pomieszczeń na pierwszym piętrze budynku. Na razie trwają tam remonty.
- Wybraliśmy Łącznik, bo to jeden z najbardziej reprezentacyjnych budynków naszej uczelni. Jest dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, no i znajduje się w centrum kampusu - przekonuje dr Węgrzyn.
Na razie z dziekanatu skorzystają tylko studenci, którzy dopiero rozpoczną naukę na PO.
- To dlatego, że przenoszenie danych starszych żaków z wersji papierowej na elektroniczną wiązałoby się z ogromnym ryzykiem utraty części informacji. W związku z tym tradycyjne dziekanaty będą funkcjonowały jeszcze jakieś cztery lata - tłumaczy Węgrzyn.
COS to tylko kolejny etap komputeryzacji Politechniki Opolskiej.
- Zamierzamy wprowadzić elektroniczne indeksy, a już od przyszłego roku karty chipowe. Te oprócz pełnienia funkcji legitymacji studenckiej będą zarazem wejściówką do akademika czy kartą biblioteczną - mówi Jerzy Skubis, rektor PO.
Elektroniczne legitymacje otrzymają też pracownicy PO. Będą pełniły funkcję magnetycznych kluczy do laboratoriów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?