Do połowy spotkania nasz zespół przegrywał 0:2 i niewiele wskazywało na to, że miejscowi jeszcze się podniosą. Na szczęście w 32. minucie spotkania Aleksiej Trandin zdobył kontaktową bramkę i opolanie uwierzyli, że są w stanie znowu pokonać faworyzowanego rywala.
Tym bardziej, że po 200 sekundach trzeciej tercji wyrównał Bartłomiej Bychawski. W związku z tym podopieczni Jacka Szopińskiego jeszcze bardziej próbowali pójść za ciosem, jednak krakowianie przetrzymali ich próby i w ostatnich minutach to oni znowu byli stroną przeważającą, a gola na wagę trzech punktów strzelił Michal Vachovec, który tym samym zanotował drugie trafienie w tym starciu.
Następny mecz nasz zespół zagra w niedzielę w Nowym Targu z Podhalem.
Orlik Opole - Cracovia Kraków 2:3 (0:2, 1:0, 1:1)
Bramki: 0:1 Vachovec - 9., 0:2 Svec - 14., 1:2 Trandin - 32., 2:2 Bychawski - 44., 2:3 Vachovec - 55.
Orlik: Tolonen - Wojdyła, Kostek, Przygodzki, Szydło, Trandin - Bychawski, Gawlik, Wołkow, Jełakow, Gołowin - Stiepanow, Sznotala, Gorzycki, Skrodziuk, Svitac oraz Obrał i Rzekanowski.
Cracovia: Łuba - Kruczek, Sordon, Drzewiecki, Švec, Domogała - Rompkowski, Noworyta, Bepierszcz, Vachovec, Csamango - Musioł, Szurowski, Kamiński, Zygmunt, Brynkus oraz Kamieniew, Sztwiertnia i Dziurdzia.
Minuty karne: 4 - 4.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?