Polski saper zginął w Afganistanie

Tjw/MON
Kapral Paweł Stypuła miał 26 lat.

Do tragedii doszło 26 czerwca około godziny 19.45 czasu lokalnego w południowej części prowincji Ghazni.

W trakcie wykonywania zadań bojowych przez polski pododdział szybkiego reagowania oraz amerykański zespół rozminowania w wyniku eksplozji ładunku wybuchowego bohaterską śmiercią poległ polski saper.

Siły szybkiego reagowania i zespół rozminowania zostały wezwane na pomoc zaatakowanemu uprzednio polskiemu patrolowi.

W trakcie wykonywania zadań saperskich zneutralizowano ładunek wybuchowy, a w trakcie neutralizacji kolejnego ładunku doszło do wybuchu ładunku pułapki, który śmiertelnie zranił kaprala Pawła Stypułę.

Pozostali żołnierze patrolu nie odnieśli obrażeń.

Kapral Stypuła służył w 2. Mazowieckiej Brygadzie Saperów w Kazuniu. Był dowódcą drużyny w plutonie rozminowania. To była jego pierwsza misja. Był kawalerem. Miał 26 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska