Na zawodach w tureckiej Ankarze Farasiewicz do eliminacji przystąp;iła obok dwóch koleżanek z którymi będzie występowała w drużynie: Magdaleny Śmiałkowskiej i Sylwii Zyzańskiej. Ta ostatnia w kwalifikacjach okazała się z tej trójki najlepsza i uzyskała 14. wynik. Tuż za nią uplasowała się Opolanka.
Już w pierwszej rundzie turnieju głównego jedyne zwycięstwo z biało-czerwonych odniosła Farasiewicz. Srebrna medalistka mistrzostw kraju (przegrała w finale z klubową koleżanką Dominiką Koszańską) wygrała 7:3 z Amerykanką Ingą Pever (18. wynik kwalifikacji) i w czwartek w 1/8 finału zmierzy się z drugą w kwalifikacjach - Ukrainką Solomią Trapeznikovą.
Farasiewicz czeka też walka w drużynie. Polki, które przed rokiem "wystrzelały" brązowy medal mistrzostw Europy, w kwalifikacjach były szóste i w pierwszej rundzie turnieju głównego powalczą z Amerykankami (11).
Indywidualnie Zyzańska przegrała z Francuzką Clemence Tellier, a Śmiałkowska nie sprostała Ukraince Viktorii Oleksiuk (3:7). W gronie juniorów odpadł też Marek Szafran.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
