- To, że w Opolu spotykają się wybitni przedstawiciele nauki polskiej i niemieckiej jest wydarzeniem o bardzo dużym znaczeniu akademickim. Ta konferencja ma także inny wymiar, może i ważniejszy – chodzi o partnerstwo między Polską a Niemcami. Dziś płynie stąd sygnał dla całego kraju i Europy, że nasza współpraca ma się bardzo dobrze i będzie się poszerzała - mówił dr Jarosław Gowin, wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego, który był gościem konferencji.
Pierwszym owocem tej współpracy ma być powołanie w Opolu jednostki badawczej bazującej na niemieckim Instytucie Fraunhofera. - Rozmawialiśmy o tym dziś w premierem Gowinem. Chodzi głównie o cyfryzację w gospodarce, konstrukcje lekkie i wszystko to co się dzieje w przemyśle samochodowym, ale też budowie maszyn - mówił Stanislaw Tillich, premier Saksonii.
Padła też deklaracja ze strony prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego o gotowości przekazania działki pod budowę tego instytutu.
Sama konferencja była jednak platformą do spotkania przede wszystkim przedsiębiorców i naukowców. - Jest kilka dyscyplin naukowych, w których możemy współpracować. To przede wszystkim branża motoryzacyjna, nowe technologie, materiały lekkie, które są wykorzystywane zwłaszcza w samochodach, a nawet lotnictwie – mówił prof. Tadeusz Więckowski, rektor Politechniki Wrocławskiej i przewodniczący Konferencji Rektorów Polskich Uczelni Technicznych.
Dlatego też wśród prelegentów, którzy wystąpili w czwartek (i wystąpią w piątek) podczas konferencji „Bridge”, to przedstawiciele takich firm jak Airbus Deutschland GmbH, Solaris Bus.
Prof. Jarosław Mamala, prezes Parku Naukowo-Technologicznego w Opolu stwierdził, że jest innowacyjność w naszym regionie. - Nie boimy się konkurencji, brakuje nam niewiele by iść jeszcze dalej. Dlatego chcemy stworzyć centrum projektowania inżynierskiego z myślą o małych i średnich przedsiębiorstwach by każdy kto ma problem z opracowaniem konstrukcji lekkiej mógł nam to zlecić w oparciu o technikę cyfrową - zdradził.
Jednym z pierwszych wystąpień w czasie konferencji był wykład wiceministra NiSW Piotra Dardzińskiego, który mówił o „Strategii innowacyjnej w polskiej gospodarce”.
- W 1989 roku 14 lat czekało się na odłączeniu telefonu, dziś na 100 obywateli jest 150 kart sim - to rewolucja. Świat jest inny ze względu na zmianę ustroju. O tym, jak świat będzie wyglądał za kolejne 27 lat zdecydują politycy, naukowcy przedsiębiorcy -mówił wiceminister Dardziński.
Wyjaśnił też, że obecny stan polskiej gospodarki wynika z tego, że wpadliśmy w trzy pułapki: „średniego dochodu”, czyli, że zarabiamy mniej niż inni na świecie, „braku równowagi”, co oznacza, że 50 proc. naszego eksportu jest kreowane przez zagraniczne firmy oraz tzw. „średniego produktu”, że tworzymy imitacyjna gospodarkę.
- Nasza strategia innowacyjna gospodarki ma nam pomóc wyrwać się z tych trzech pułapek. Pierwszy cel to zwiększenie wydatków na badania i rozwój do 1,7 3 proc. PKB (poprzedni rok to 0,93 proc. PKB - red.) – wyjaśnił Piotr Dardziński i zapowiedział, że rząd będzie zwiększał możliwości odpisów do podatków dla firm inwestujących w badania oraz obniży koszty opatentowania wynalazku.
Konferencja potrwa jeszcze w piątek. Zorganizowała ją Politechnika Opolska, PNT, urząd marszałkowski i urząd miasta.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
