- Achim był najsłynniejszym mieszkańcem Niwek, jak nikt zasługuje na pomnik - mówi Zbigniew Stańczak, prezes Stowarzyszenia Sympatyków Niwek, które od dwóch lat przygotowywało dzisiejszą uroczystość.
Wśród gości był m.in. Ryszard Szurkowski, mistrz świata i czterokrotny zwycięzca Wyścigu Pokoju, a dziś prezes Polskiego Związku Kolarskiego.
- Kiedy prowadziłem reprezentację, Achim był w niej najważniejszym zawodnikiem. To pod jego możliwości ustawialiśmy przygotowania całej drużyny - mówił Szurkowski.
- Gdyby nie przedwczesna śmierć, odniósłby jeszcze wiele sukcesów na największych wyścigach świata - dodał Zenon Jaskuła, słynny polski kolarz.
Do Niwek przyjechały dziś dziesiątki rowerzystów z całego województwa. Chcieli oddał hołd zmarłemu w 1994 roku mistrzowi.
- Szkoda, że tak szybko odszedł - powtarzali miłośnicy kolarstwa.
Organizatorzy przygotowali mnostwo atrakcji. Był film o Achimie, konkursy, pokazy rowerowe, a potem zabawa taneczna.
- Achim byłby zadowolony - stwierdziła Adela Czyrnia, siostra kolarza. - Najbardziej podobałoby mu się, że tylu ludzi przyjechało do Niwek na rowerach - dodała.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?