Pomnik na Placu Wolności w Opolu się sypie. Grozi mu rozbiórka

fot. Krzysztof Świderski
Pomnik Bojowników o Polskość Śląska Opolskiego.
Pomnik Bojowników o Polskość Śląska Opolskiego. fot. Krzysztof Świderski
W urzędzie miasta coraz częściej mówi się o likwidacji pomnika Bojowników o Polskość Śląska Opolskiego. Urzędnicy boją się monstrualnie wysokich kosztów remontu.

Historia

Historia

Opolską Nike odsłonięto 9 maja 1970 roku, czyli w 25. rocznicę zwycięstwa nad faszyzmem hitlerowskim i powrotu Polski na ziemie nad Odrą. Według Jana Borowczaka, autora pomnika, jest on metaforą dziejów Śląska Opolskiego i jego walki o wyzwolenie.
Przy tworzeniu Nike Borowczak współpracował także z architektem Florianem Jesionowskim i konstruktorem Tadeuszem Gruchałą. Nike - wysoką na 15 metrów - wykonano z betonu i stali. Budowana była pośpiesznie, co miało związek z datą odsłonięcia pomnika. Dlatego już po kilku latach Nike trzeba było poprawiać i zabezpieczyć specjalną powłoką z brązu. Ostatni remont pomnika przeprowadzono w 1993 roku. Wówczas wzmocniono tylko konstrukcję cokołu i wymieniono jego okładzinę.

Nike - nazywaną też "damą na byku" - od wielu lat niszczy woda i niskie temperatury. Spękania i dziury, przez które woda dostaje się do środka pomnika widać już gołym okiem.

Już w 2001 roku galeria Autor, wykonująca dla ratusza ekspertyzę o stanie pomnika, postulowała o jego szybki remont. Prezydent Ryszard Zembaczyński zapowiadał wówczas, że o rozbiórce nie ma mowy. Deklarował szybkie rozpoczęcie prac.

Od tamtej pory nic w tej sprawie jednak nie zrobiono. Na dodatek w ratuszu coraz częściej rozmawia się o rozbiórce pomnika.

- Wszyscy obawiają się, że koszty remontu będą monstrualne - mówi anonimowo jeden z urzędników.

Regiopedia: Opolskie pomniki

Już w 2001 koszty wstępnie oszacowano na 300 tys. zł. Ile mogą wynieść teraz?
- Nie wiemy - przyznaje Krystyna Piecuch, miejski konserwator zabytków. - Dopiero w tym roku znaleźliśmy eksperta, który opracuje kosztorys. Do tej pory inne firmy oglądały Nike i rezygnowały. Samo zbadanie pomnika jest trudne, a nie mówimy na razie o remoncie.

Dorota Michniewicz, naczelnik wydziału kultury urzędu miasta, przyznaje że los Nike nie jest pewny.

- Gdy powstanie ekspertyza, trzeba będzie zadać pytanie, czy wydajemy kilkaset tysięcy złotych, czy może lepiej ogłosić konkurs na nowe zagospodarowanie tego miejsca? - mówi Michniewicz.

Nike od kilku lat coraz rzadziej pojawia się w materiałach promocyjnych miasta. W ubiegłym roku uroczystości związane z rocznicą wybuchu II wojny światowej po raz pierwszy nie odbyły się pod Pomnikiem Bojowników o Polskość Śląska Opolskiego. Prezydent wolał je zorganizować pod pobliskim obeliskiem ku czci żołnierzy antykomunistycznego podziemia.
Tadeusz Gruchała, konstruktor pomnika, wie o wahaniu ratusza.

- Ale uważam, że Nike, którą tylu opolan traktuje jako coś cennego, warto i można uratować - mówi nto Gruchała. - To oczywiście nie będzie ani łatwa, ani tania operacja, ale równie kosztowna byłaby rozbiórka pomnika. Przypominam: on jest wykonany ze stali oraz betonu. Przy rozbiórce bez pomocy saperów by się nie obeszło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska