Pomóżmy Iwonie znaleźć dawcę szpiku kostnego. Akcja w Kluczborku

Pracownicy kluczborskiego laboratorium Medicina wraz z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa organizują w najbliższą niedzielę rejestrację ochotników do bazy dawców szpiku kostnego.

- Na białaczkę zachorowała Iwona, nasza koleżanka z pracy, dlatego chcemy pomóc jej znaleźć dawcę - mówi Barbara Grzelka z Mediciny. - Zachęcamy wszystkich, żeby przyszli się zarejestrować. Trafią do bazy i mogą pomóc chorym z całego świata. Każdy z nas może kiedyś zachorować i szukać dawcy.

Rejestracja dawców zorganizowana zostanie w laboratorium Medicina przy ul. Grunwaldzkiej 26 w Kluczborku (w pawilonie za dworcem PKS-u) w niedzielę w godz. 10.00-15.00.

- Na rejestrację zapraszamy osoby w wieku od 18 do 45 lat - dodaje Barbara Grzelka.

Podczas akcji od osób chcących się zarejestrować w bazie dawców szpiku pobrane zostaną próbki krwi. Przy okazji można będzie oddać krew do badania morfologicznego. Normalnie kosztuje to w laboratorium 12 zł. W niedzielę można to będzie zrobić w Medicinie tylko za 3 złote.

- To ma być dodatkowa zachęta do przyłączenia się do akcji, ale najważniejsze jest to, że można komuś uratować życie - mówi Barbara Grzelka.

Strażak i nauczyciel już oddali szpik

Do rejestrowania się zachęca wszystkich kluczborski strażak Sebastian Jantos, który niedawno oddał szpik Polakowi w średnim wieku, choremu na białaczkę (dopiero po trzech latach będzie mógł skontaktować się z nim i dowiedzieć się, kim dokładnie jest jego genetyczny bliźniak). Sebastian Jantos zarejestrował się w bazie dawców szpiku niemal przypadkowo, kiedy rok temu dawał pokaz strażacki na festynie.

Dwa razy dawcą szpiku został już Krzysztof Kachel, nauczyciel matematyki z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Kluczborku. Dwukrotnie jego biorcą był 6-letni chłopiec z Niemiec. Dawcą szpiku Krzysztof Kachel został dwa lata po rejestracji w bazie.