Pomysł na poprawę bezpieczeństwa pieszych w Opolu

Policja
Schemat bezpiecznego przejścia dla pieszych.
Schemat bezpiecznego przejścia dla pieszych. Policja
Opolscy policjanci mają pomysł jak poprawić bezpieczeństwo przechodniów na dwupasmowych ulicach miasta. To specjalne zebry, które zmuszą ich do większej ostrożności.

- To fenomenalne i niedrogie rozwiązanie, które w bardzo szybkim czasie można zastosować na opolskich ulicach - przekonuje młodszy inspektor Dariusz Bernacki, naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

O co chodzi? Obecnie przejścia dla pieszych na dwupasmowych ulicach Opola wyznaczone są na wprost, w jednym ciągu obu jezdni. Teraz pomysł jest taki, by zebry przesunąć względem siebie o parę metrów, tak by uniemożliwić na przykład przebieganie przez obie jezdnie. Pieszy najpierw musiałby przejść pierwszą jezdnię, potem skręcić w prawo, przejść około pięciu metrów wzdłuż drogi specjalnym azylem i dopiero potem mógłby wejść na drugą jezdnię.

- Oczywiście azyl pomiędzy jezdniami ma być oddzielony od drogi łańcuchami albo barierkami, tak by nie można było przebiegać na wprost - tłumaczy Dariusz Bernacki.

Jakie są korzyści z takiego rozwiązania?

- Pieszy przed wejściem na pasy patrzy się w lewo, przechodzi na drugą stronę, idąc azylem do drugiego przejścia jest zwrócony twarzą do jadących z przeciwka samochodów, więc cały czas widzi jezdnię, przez którą za chwilę będzie przechodził i jadące nią samochody - zauważa Dariusz Bernacki. - To kapitalnie poprawia bezpieczeństwo przechodnia.

Jak zapewniają policjanci, takie rozwiązania można stosować również przy wytyczaniu przejazdów rowerowych przez drogi dwupasmowe.

Opolscy policjanci przekonują, że najlepszym miejscem na tego typu przejścia jest ulica Sosnkowskiego. - Na całej długości obie jej jezdnie rozdzielone są pasem zielni, więc bardzo łatwo można wygospodarować na nim miejsce na azyle - mówi Dariusz Bernacki.

Ale i na innych dwupasmowych ulicach Opola takie rozwiązanie jest możliwe m.in. na Ozimskiej, Częstochowskiej, Okulickiego, Horoszkiewicza, Niemodlińskiej, Nysy Łużyckiej, Bohaterów Monte Casino, Plebiscytowej, Fabrycznej.
Specjaliści od bezpieczeństwa przekonują, że warto wprowadzić nowe rozwiązanie w Opolu, bo mimo tego, że na naszych drogach jest coraz bezpieczniej, to wciąż dochodzi do wielu tragedii.

Tylko w pierwszym kwartale roku na drogach Opola i powiatu opolskiego doszło do 16 wypadków z udziałem pieszych. Dwie osoby zginęły, piętnaście zostało rannych. Natomiast w całym 2012 roku w 88 wypadkach zginęło trzech pieszych a 85 zostało rannych.

Policjanci przekazali już swoje spostrzeżenia w tej sprawie miejskim urzędnikom podczas piątkowej konferencji podsumowującej akcję monitorowania przejść dla pieszych w ramach Drugiego Światowego Dnia Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Mirosław Pietrucha, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu mówi, że pomysł mu się podoba.

- Zostanie teraz skierowany na komisję bezpieczeństwa, tam przedyskutowany i niewykluczone, że zaczniemy takie przejścia w mieście robić - mówi Mirosław Pietrucha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska