Pomysłowy oszust zatrzymany przez policję z Jesenika

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Łączne szkody spowodowane przez oszusta mogą dochodzić do 3 mln koron czyli prawie pół miliona złotych.
Łączne szkody spowodowane przez oszusta mogą dochodzić do 3 mln koron czyli prawie pół miliona złotych.
Wziął za dużo kredytów, wiec sfingował własną śmierć, żeby ich nie spłacać.

Czeska policja z Jesenika tymczasowo aresztowała 51-letniego mężczyznę podejrzanego o szereg oszustw finansowych.

Jak informuje rzeczniczka policji Teresa Naubauerova, mężczyzna jeszcze w 2010 roku wziął na swoją firmę kilka kredytów o łącznej wartości prawie 2 mln koron (ok. 320 tys. zł).

Żeby ich nie spłacać załatwił sobie wydane w Rosji świadectwo zgonu. Na jego podstawie przeprowadził formalności związane ze śmiercią, m.in. sam zapłacił za swój pogrzeb i przeprowadził postępowanie spadkowe po sobie.

Jego bliscy twierdzą, że nic nie wiedzieli o jego machinacjach

51-latek prowadził jednak działalność dalej, podszywając się pod swojego brata, albo pod inne, nie istniejące osoby.

Korzystając z cudzej tożsamości kupił firmę i dalej prowadził działalność gospodarczą, otrzymując kolejne kredyty. Zarabiał min. na zwrocie podatku VAT na podstawie sfałszowanych dokumentów.

Mężczyzna wpadł dzięki mrówczej pracy policjantów wydziału ds. przestępczości gospodarczej, którym udało się połączyć wiele z pozoru różnych spraw i prześledzić wiele operacji finansowych.

- Łączne szkody spowodowane przez oszusta mogą dochodzić do 3 mln koron czyli prawie pół miliona złotych. - To jedyny taki przypadek w Republice Czeskiej - mówi por. Teresa Neubaerova.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska