Ponad 500 kibiców Odry manifestowało na opolskim rynku

fot. Krzysztof Świderski
fot. Krzysztof Świderski
Manifestacja przebiegła spokojnie i po około 40 minutach zmoknięci sympatycy opolskich piłkarzy rozeszli się.
Przed opolskim ratuszem w poniedzialek manifestowali kibice I-ligowej Odry Opole.

Manifestacja kibiców Odry Opole

Większość zebranych na rynku stanowili młodzi ludzie.

- Odra to ważna część mojego życia - mówiła Agnieszka Kwiatek, studentka Uniwersytetu Opolskiego. Na mecze chodzę od ponad pięciu lat i mam nadzieję, że nadal będę mogła chodzić. Klub jest w tragicznej sytuacji i dlatego przyszłam na rynek, by pokazać innym mieszkańcom i władzom miasta, że klub ma wielu kibiców, którym zależy na nim.

Nie tylko młodzi wzięli udział w manifestacji. 70-letni pan Jerzy Szmer z Opola też przyszedł.

- Na Odrę chodzę od 1949 roku - tłumaczył długoletni kibic opolskiej drużyny, który na manifestacje przyszedł ze swoim znajomym 81-letnim Stanisławem Wierzgowcem. - W Opolu niewiele się dzieje, a mecze piłkarskie są dla mnie rozrywką. Chciałbym bardzo, żeby tak nadal było i żeby klub nie upadł. Zresztą nie wyobrażam sobie tego.

W tłumie ludzi byli nie tylko mieszkańcy Opola. Przybyli też z transparentami fani Odry z: Olesna, Strzelec Opolskich, Zawadzkiego, Krapkowic, Tulowic, Węgier czy Łubnian.

- To doskonały przykład, że Odra jest ważna nie tylko dla mieszkańców naszego miasta, ale również okolicznych miejscowości - mówił Albert Ogiolda.

Do zgromadzonych wyszedł prezydent Opola Ryszard Zembaczyński.
- Urząd miasta wspiera Odrę i opolską piłkę - powiedział prezydent. - Wasze przyjście na rynek jest dowodem na to, że są ludzie, którym na klubie zależy. Problemem Odry sa długi (szacowane na prawie dwa miliony - dop. red.). Chcemy mocniej się włączyć w pomoc klubowi, ale długów spłacać nie możemy.

Demonstracja była spokojna, choć nie obyło się też bez kilku pojedynczych wyzwisk pod adresem władz miasta.

- Tego niestety nie da się uniknąć przy tak dużej grupie ludzi - przyznał Szymon Janus ze Stowarzyszenia Sympatyków Odry Opole, które było organizatorem manifestacji. - Ogólnie było spokojnie, na czym nam bardzo zależało. Chyba można uznać, że demonstracja się udała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska