Popegeerowskie osiedle w Gogolinie zalewają fekalia

fot. Beata Szczerbaniewicz
fot. Beata Szczerbaniewicz
Mieszkańcy bloków skarżą się na fatalne warunki mieszkaniowe. Winny jest brak kanalizacji.

Bloki są trzy: w sumie 20 mieszkań. Lokatorzy mają wspólne trzy szamba, które są za małe jak na tak dużą liczbę ludzi.

- Ciągle któreś wybija, czasem jest tak, że jedna rzeka ekskrementów płynie przed blokiem, druga z tyłu i jeszcze zalewa nam od środka kuchnie i łazienki - opowiada Krystyna Szymaszek, która rok temu przeprowadziła się tu z innej części Gogolina. - Gdybym wiedziała jakie warunki tu panują nigdy bym nie kupiła tego mieszkania! Pierwszy raz jak wróciłam z pracy i zobaczyłam cały dom zalany szambem, aż się popłakałam!

Lokatorzy nie potrafią się nawzajem dogadać co do wspólnych opłat za opróżnianie szamb. Część mieszkańców trafiła tu eksmitowana z innych miejsc i nie poczuwa się do obowiązku ponoszenia opłat. Kiedy szambo zalewa mieszkania i podwórka, reszta - jest zmuszona składać się za nich.

- Jeden płaci, drugi nie chce, poza tym ciężko się dogadać co do wysokości opłat, bo w jednym mieszkaniu mieszkają trzy osoby, w innym dziesięć - opowiada Artur Owczarek. - Wadliwe są też studzienki, które ciągle się zapychają. Inni lokatorzy mają to gdzieś, ja sam muszę czyścić wszystkie, bo nikt inny tego nie zrobi.

- Brud i smród, latem są tu roje much, dzieci się bawią na podwórku obok fekaliów i nikogo to nie obchodzi! - dodaje Ingrida Hac.

Rozwiązaniem problemu byłoby doprowadzenie kanalizacji: rurociąg kończy się ok. 200 metrów stąd. Lokatorzy pisali już petycje w tej sprawie do burmistrza, ale nie odniosło to żadnego skutku.

Co na to burmistrz i urzędnicy? Czytaj 25 stycznia w wydaniu papierowym nto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska