W starciu z Zagłębiem Sosnowiec szczególnie zaimponował Szymon Skrzypczak, który popisał się hat trickiem. Napastnik niebiesko-czerwonych zdobył oba gole dla gości w pierwszej połowie, a jakby tego było mało za każdym razem asystował mu Arkadiusz Piech (przy pierwszym trafieniu koszmarny błąd popełnił jednak bramkarz rywala).
W drugiej połowie szybko dołożył trzecie trafienie wykazując najwięcej sprytu podczas zamieszania w polu karnym. Ponadto jego trafienia tuż po zmianie stron przedzielił Dawid Błanik, a co ciekawe asystował mu wówczas popularny „Skrzypa”.
Niespełna kwadrans później kanonadę opolan zakończył dobrze spisujący się wcześniej Piech. On skorzystał z asysty Jarosława Czernysza. Dobrego wrażenie nie zepsuł po chwili nawet honorowy gol z karnego dla miejscowych podyktowany po faulu Franciszka Wróblewskiego.
Nie ma co jednak popadać w hurra optymizm. Po pierwsze to tylko sparing, po drugie rywale zagrali w dość rezerwowym składzie. Nie można jednak odmówić gościom dobrego występu, a pochwalić można wszystkim na czele z napastnikami.
Warto odnotować także powrót do gry po ciężkiej kontuzji Rafała Niziołka, który wszedł w 74. minucie.
- Na razie będziemy go stopniowo wprowadzać do gry - tłumaczył szkoleniowiec Odry Dietmar Brehmer.
Nie było za to w ogóle na boisku Miłosza Trojaka i Witalija Fedotowa. Obaj mają niegroźne kontuzje, których doznali na jednym z treningów przed spotkaniem i szkoleniowiec naszego zespołu nie chciał ryzykować.
Niemniej Odra zagrała w składzie: Kuchta (61. Weinzettel) - Tabiś (60. Wróblewski), Kamiński (74. Wypych), Kostrzycki (46. Słaby), Janasik (46. Winiarczyk) - Mikinic (60. Czernysz), Czyżycki (46, Błanik), Bonecki (74. Niziołek), Janus (46. Timmermans) - Piech (74. Wróbel), Skrzypczak (74. Żemło).
Przypomnijmy, iż opolanie tej zimy rozegrali łącznie sześć sparingów. Poza Zagłębiem pokonali również innego rywala z walki o punkty, mianowicie Miedź Legnica 2-0. Do tego ogrywali dwie ekipy z 3 ligi: Ruch Zdzieszowice 2-0 i Polonię Bytom 1-0.
Mierzyli się również z duetem przedstawicieli trzeciego poziomu i o ile Górnik Polkowice ograli 2-1, o tyle jedyną porażkę ponieśli z zespołem z tego szczebla, a pisząc ściślej to ze Skra Częstochowa i to aż 0-3.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
