Największą na to nadzieję dają oczywiście dobre wyniki badań wody we wszystkich jeziorach. - One jednak o niczym nie przesądzają. Aby turyści wrócili, samorząd wraz z właścicielami ośrodków musi wykonać jeszcze wiele dodatkowej pracy. Od dawna jednak nasza współpraca nie układała się tak pomyślnie - mówi Walter Świerc, wójt Turawy.
Dzięki wspólnym staraniom w Turawie otworzono już informację turystyczną. Mieści się ona w sklepie wędkarskim w centrum wsi. - Na razie działa nieoficjalnie, ale w ciągu najbliższych kilku dni zostanie wykonany dla niej szyld, a przy drogach staną odpowiednie kierunkowskazy - mówi wójt.
Punkt informacyjny kierować ma turystów do konkretnych ośrodków, będzie też dysponował ich ofertą oraz cennikami. Lokal udostępnił urząd gminy, a bieżącą działalność punktu finansować mają właściciele ośrodków wypoczynkowych.
Gmina w najbliższym czasie zamierza także odnowić publiczne szalety po północno-wschodniej stronie jeziora dużego oraz toalety nad jeziorem średnim. Jednocześnie w miejscach o największym natężeniu turystów stanie 10 przenośnych kabin typu Toy-Toy. - Toalety od dawna budziły zastrzeżenia sanepidu. Aby poprawić wizerunek jezior, musimy jak najszybciej uporać się z ich fatalnym stanem - mówi wójt.
Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu samorząd Turawy sfinansował remonty dróg dojazdowych do ośrodków na długości 800 metrów. W przyszłym roku planuje się renowację kolejnych odcinków.
Podczas nadchodzącego sezonu terenu jezior będzie też pilnowała większa niż zwykle liczba policjantów. Taką obietnicę złożyli szefowie komend policji w Opolu i Ozimku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?