Porażka koszykarzy Pogoni Prudnik

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus
Adam Cichoń (Pogoń Prudnik).
Adam Cichoń (Pogoń Prudnik). Oliwer Kubus
Nasz II-ligowy zespół uległ na wyjeździe Sudetom Jelenia Góra 62:72.

Zespół Sudetów to drużyna porównywalna do naszej. Świadczy też o tym dorobek punktowy. Przed sobotnim starciem obie ekipy miały po sześciu rozegranych kolejkach po 10 punktów. Po nim szczęśliwsi byli gospodarze. Teraz w tabeli z dorobkiem 12 punktów są na 3. pozycji, a Pogoń ma o jeden mniej i jest piąta. Na czele natomiast z kompletem punktów są: GKS Tychy (Pogoń zagra z tym zespołem najbliższy mecz - 23 listopada we własnej hali) i GTK Gliwice.

Prudniczanie przegrali w Jeleniej Górze, bo strasznie zawodzili pod koszem rywali. W całym meczu mieli zaledwie 33 procent skuteczności w rzutach z gry przy 44 gospodarzy. Jedynie Szymon Kucia miał skuteczność na poziomie 50 procent. Najlepszy gracz Pogoni - Jarosław Pawłowski jak zwykle bardzo dobrze spisał się pod tablicami. Zebrał 18 piłek (cała Pogoń miała 38 zbiórek), ale zupełnie nie mógł się "dopasować" do kosza rywali. Trafił zaledwie 4 z 16 oddanych rzutów. Jeszcze słabszą skuteczność mieli Krzysztof Chmielarz i Wojciech Leszczyński. Na dziewięć oddanych przez nich rzutów celne mieli tylko dwa.

Prudniczanie dobrze rozpoczęli mecz. Pierwsze punkty zdobył Kucia, a w 5. min było 13:4 dla gości. Potem jednak w nieco ponad dwie minuty gospodarze odrobili straty i wyszli nawet na prowadzenie 16:15. Druga kwarta należała do Pogoni. W 17. min nasi zawodnicy prowadzili 35:26 i później utrzymywali przewagę. Niestety w ostatniej kwarcie zespołowi Sudetów udało się odwrócić losy spotkania. W 34. min wyszedł on na prowadzenie 59:58.

Naszej drużynie zupełnie nie udała się końcówka spotkania. W ciągu ostatnich trzech minut zdobyła ona tylko dwa punkty, a Sudety - dziesięć.
Protokół
Sudety Jelenia Góra - Pogoń Prudnik 72:62 (18:16, 13:21, 17:16, 24:9)
Pogoń: Chmielarz 5 (1x3), Kucia 14, Leszczyński 7 (1x3), Cichoń 8 (2x3), Pawłowski 9 - Kotyza, Bolibrzuch 2, Stalicki 10 (2x3), Moczulski 7 (1x3). Trener Tomasz Michalak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska