Kilka dni temu Narodowy Fundusz Zdrowia w Opolu zgodził się na kolejne przedłużenie terminu zawieszenia, które trwa od 8 lutego.
Oddział ginekologiczno-położniczy z pododdziałem neonatologicznym w szpitalu powiatowym w Kluczborku zawieszony został na kolejne 14 dni, od 23 marca do 5 kwietnia.
Powód to brak lekarza specjalisty pediatry lub neonatologa, którego nie można znaleźć od dwóch miesięcy. Z tego powodu szpitalna spółka Powiatowe Centrum Zdrowia złożyła wniosek o podział oddziału.
Oddzielony ma zostać oddział ginekologiczny.
Chcemy, żeby ginekologia została uruchomiona 5 kwietnia, ponieważ mamy lekarzy ginekologów - mówi starosta kluczborski Mirosław Birecki.
Nie wiadomo natomiast, kiedy zostanie uruchomiony blok położniczy oraz oddział noworodkowy.
Na kluczborskiej porodówce w ubiegłym roku urodziło się zaledwie 284 dzieci. - 500 narodzin w roku to poziom, na którym oddział nie ponosi strat - wyjaśnia starosta Birecki.
Liczba porodów w szpitalu w Kluczborku
- 2014 roku - 497 porodów,
- 2015 - 476,
- 2016 - 433,
- 2017 - 419,
- 2018 - 284.
Spadek wiąże się z tym, że na porodówce nie ma lekarzy z Kluczborka, tylko z Opola i Wieruszowa. Pacjentki chcą rodzić w tym szpitalu, gdzie pracuje lekarz prowadzący ich w ciąży.
Szpital w Oleśnie ma nowe karetki. Będą jeździć do pacjentów...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
