Port w Koźlu. Rusza inwestycja za 300 mln zł

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Na wizualizacji widać odnowione baseny portowe oraz magazyny. Jak tłumaczy urząd miasta, pierwszy z trzech terminali masowych produktów płynnych miałby zacząć działać pod koniec 2018 r.
Na wizualizacji widać odnowione baseny portowe oraz magazyny. Jak tłumaczy urząd miasta, pierwszy z trzech terminali masowych produktów płynnych miałby zacząć działać pod koniec 2018 r. Urząd Miasta Kędzierzyna-Koźla
Pomimo sprzeciwu części mieszkańców, rozpoczęcie odbudowy portu w Koźlu jest zaplanowane na lato. Pierwszy terminal ma być gotowy za 1,5 roku.

Urząd Miasta w Kędzierzynie-Koźlu, który mocno wspiera inwestycję, ujawnił pierwsze wizualizacje odbudowanego portu. Widać na nich odnowione baseny, żurawie portowe, zbiorniki.

- Prace w kozielskim porcie wkraczają w kluczową fazę - informuje Jarosław Jurkowski, rzecznik prasowy prezydenta Kędzierzyna-Koźla. - Inwestor, spółka Kędzierzyn-Koźle Terminale, jest na etapie projektowo-pozwoleniowym. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, latem tego roku ruszą prace budowlane wartej grubo ponad 300 mln zł inwestycji.

Jak tłumaczy urząd miasta, pierwszy z trzech terminali masowych produktów płynnych miałby zacząć działać w IV kwartale 2018 roku. W całości port będzie zatrudniał bezpośrednio koło 100 osób, co generuje dodatkowo około 100-150 dodatkowych miejsc pracy wokół działalności portowej.

- W pierwszym etapie inwestor chce stworzyć magazyny o pojemności ok. 55 000 m sześc., których obroty będą sięgały 600-850 tys. ton na rok poprzez terminal autocysternowy - mówi Jarosław Jurkowski. - Przy zainteresowaniu ze strony kontrahentów, ten terminal mógłby się rozrosnąć do 80-90 tys. m sześc. pojemności magazynowej i docelowo osiągnąć obroty nawet do 1,5 mln ton produktów. Takich wielkości niszczejący od dawna kozielski port nie widział od co najmniej kilku dekad.

To właśnie wspomnianych cystern mieszkańcy boją się najbardziej. Gmina uspokaja, że liczba ładowanych autocystern może się wahać od 50 do 80 dziennie. I tłumaczy, że to kontrahenci będą decydować o tym, w jaki sposób otrzymają przeładowywane tu produkty.

- Terminal znajduje się w sporej odległości od najbliższych zabudowań, więc same przeładunki, niezależnie od środka transportu, nie powinny być uciążliwe - przekonują władze Kędzierzyna-Koźla.

Opolskie info 19.05.2017

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska