Pan Jacek chciał skorzystać z dobrodziejstw IPU, czyli internetowego portalu urzędu. Uruchomiono go w sierpniu 2008 roku w ramach unijnego programu e-urząd zakładającego powstanie elektronicznych skrzynek podawczych, czyli miejsc, do których powinny trafiać wnioski i zapytania mieszkańców.
- Pierwszego e-maila wysłałem jesienią 2008 roku. Pytałem o remont ulicy Małopolskiej - opowiada Gałka. - Nie dostałem odpowiedzi, ale nie zrażony spróbowałem jeszcze raz. 7 marca wysłałem kolejnego. Niestety odpowiedzi też nie ma.
Pan Jacek jest tym bardziej zdziwiony, że przed uruchomieniem IPU, ratusz na jego e-maile odpowiadał.
- Wychodzi więc na to, że przed wprowadzeniem projektu e-urząd kontakt za pośrednictwem internetu był lepszy - dziwi się Gałka.
W biurze obsługi obywatela - dokąd wpływają e-maile - nie potrafiono nam wytłumaczyć, dlaczego czytelnik nie otrzymał odpowiedzi. Co gorsza gdy weszliśmy na stronę urzędu miasta (www.opole.pl) okazało się, że do IPU nie ma dostępu. Ta część projektu e-urząd jest uszkodzona.
- Zgłosiliśmy już problem firmie Siemens, która jest autorem systemu i wiem, że nad tym pracują - zapewnia Jarosław Starszak, naczelnik wydziału informatyki urzędu miasta. - Nie wiem, co się stało z e-mailami czytelnika, ale mógł nieszczęśliwie trafić na okres, gdy system był akurat aktualizowany.
Naczelnik zapewnia, że e-urząd, polegający na elektronicznym obiegu dokumentów, działa już w pięciu wydziałach ratusza.
- Ale nawet jak znów ruszy IPU, to załatwić spraw w urzędzie tylko przez internet nie będzie można. Dopiero nad tym pracujemy - przyznaje Starszak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
