Pościg za pijanym kierowcą skody w powiecie namysłowskim. 39-latek miał blisko dwa promile

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Mundurowi z Namysłowa ścigali pijanego kierowcę.
Mundurowi z Namysłowa ścigali pijanego kierowcę. Policja
Policjanci z namysłowskiej drogówki ścigali pijanego kierowcę skody, który wcześniej przekroczył dozwoloną prędkość. 39-latek uciekał ulicami gminy Wilków. Jak się okazało, 10 lat temu był już karany za podobne przestępstwo. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Wszystko zaczęło się od tego, że funkcjonariusze namysłowskiej drogówki próbowali zatrzymać w Wilkowie kierowcę skody fabii, który przekroczył dozwoloną prędkość.

Ten jednak zignorował znaki mundurowych i zaczął uciekać.

- Najpierw samochodem, po chwili porzucił jednak auto na przypadkowej posesji i ucieczkę kontynuował pieszo - mówi aspirant Paweł Chmielewski z Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie.

Został jednak zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że 39-letni mieszkaniec powiatu kluczborskiego miał blisko 2 promile alkoholu.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał właśnie dwa zarzuty: kierowania samochodem wstanie nietrzeźwości i niezatrzymania się do kontroli drogowej.

- Stracił także prawo jazdy, które niedawno ponownie wyrobił - mówi Paweł Chmielewski.

Jak się bowiem okazało, był już karany za podobne przestępstwo 10 lat temu.

Teraz grozi mu do 5 lat więzienia, kilkutysięczna grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska