Jarosław Pilc stwierdził dziś, że pieniądze pozyskane ze sprzedaży ECO można sensownie wydać na rozwój miasta, zaatakował też posła Tomasza Garbowskiego (SLD), który sprzeciwia się prywatyzacji.
- Broni zysku, który wpływa do kasy miasta, a przecież to są pieniądze, które pobiera spółka od opolan poprzez zawyżanie opłat - ocenił Pilc.
Twój Ruch opowiedział się za tanim ciepłem z Elektrowni Opole. Zaapelował też do władz miasta, aby przekonały ECO, do zgody na budowę ciepłociągu z Brzezia.
- To spółka, gdzie miasto ma wciąż większościowy udział, blokuje inwestycję - powiedział Podhorecki.
Działacze TR zapowiedzieli też, że do rady miasta wystartują jako Nowa Lewica. Kandydata na prezydenta miasta, który będzie reprezentował to ugrupowanie, mamy poznać we wrześniu.
Garbowski zdania w sprawie ECO nie zmienia. Twierdzi, że Energetyka Cieplna Opolszczyzny S.A. jest firmą o szczególnym znaczeniu dla naszego miasta - obecnie i w przyszłości.
- Chciałbym przypomnieć, że system rozprowadzania ciepła po Opolu jest w posiadaniu ECO SA. Sprzedaż ECO SA jest równoznaczna ze sprzedażą tejże infrastruktury. W jaki więc sposób ciepło z Elektrowni Opole miałoby trafić do mieszkań opolan, jeśli nie będzie infrastruktury do przesyłu ciepła? Ciężko wierzyć, że nowy właściciel dążąc do maksymalizacji zysku, zgodzi się na wykorzystanie systemu przesyłu dla ciepła z Elektrowni Opole - ocenia Garbowski.
Przypomnijmy, że obecnie trwa procedura sprzedaży akcji ECO. Prezydent Opola twierdzi, że jest w stanie zakończyć prywatyzację jeszcze przed jesiennymi wyborami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
