Utworzenie nowych województw było jedną z obietnic wyborczych Prawa i Sprawiedliwości. Chodzi o trzy nowe regiony: warszawski, środkowopomorski i częstochowski.
Według planów nowe województwo częstochowskie ma wyglądać tak samo, jak przed jego likwidacją w 1999 roku.
Ma się składać z sześciu powiatów: częstochowskiego, miasta Częstochowa, myszkowskiego, lublinieckiego, kłobuckiego oraz z wykrojonego z Opolszczyzny powiatu oleskiego.
- Na to mojej zgody nie będzie w żadnym wypadku, żeby województwo częstochowskie tworzyć kosztem Opolszczyzny - mówi Sławomir Kłosowski, opolski lider PiS-u.
Także w Oleśnie nie wyobrażają sobie rewolucji administracyjnej:
- Nie chcemy kolejny raz zmieniać przynależności, ale pamiętamy też, że zarówno podczas reformy administracyjnej w 1975 roku, jak i w 1999 roku naszego zdania nie brano pod uwagę - mówi starosta oleski Stanisław Belka.
- Nie ulega wątpliwości, że tradycyjnie związani jesteśmy z Opolszczyzną i toczyliśmy przecież boje, żeby do Opolszczyzny w 1999 roku wrócić - mówi Ewa Cichoń, przewodniczącą rady powiatu.
Poseł Leszek Korzeniowski, lider opolskiej Platformy Obywatelskiej, jako mieszkaniec Praszki sam stałby się mieszkańcem województwa częstochowskiego.
- Nowe województwa, które nie mają sensu, PiS tworzy po to, żeby przeprowadzić wybory samorządowe i przejąć władzę - uważa Leszek Korzeniowski. - Za cztery lata województwo opolskie w ogóle może przestać istnieć, bo przecież tutaj jest mniejszość niemiecka, tutaj PiS przez wiele lat przegrywał wybory. Zakusy PiS-u są takie, żeby Opolszczyznę spacyfikować.
Sprawę komentują także internauci na forum.nto.pl
Myslowitz: - Powiat oleski stanie się częścią województwa częstochowskiego? Olesno Śląskie czy Lubliniec mają tyle samo wspólnego z Częstochową, co Częstochowa ze Śląskiem.
Nikt ważny: - Kolejne województwa to kolejni wojewodowie, ich zastępcy i cała reszta świty w Urzędzie Wojewódzkim, czyli nowi urzędnicy i budynki do utrzymania z budżetu państwa. (...) Kto zapłaci za te wszystkie reformy? Oczywiście uczciwie pracujący i płacący podatki obywatele oraz samorządy. Niektórzy ludzie nie dorośli do polityki i rządzenia.
Pani Basieńka: - Ktoś, kto proponuje tworzenie nowych województw, nie ma pojęcia, ile zadań wykonuje na tym szczeblu administracja rządowa. To nie będą trzy nowe urzędy wojewódzkie, ale całe nowe wojewódzkie inspektoraty różnej maści, do tego pewnie oddział NFZ i GDDKiA. Ponadto nowy samorząd województwa (czyli marszałek). Każde z zadań samo się nie wykona, więc trzeba zatrudnić dodatkowych urzędników, utrzymać budynki etc. A później jest nagonka na urzędników, że jest ich za dużo, a przecież oni sami sobie nie wymyślili zadań rządowych i samorządowych.
Gość: - 1975 roku likwidowano powiaty, tworząc 49 województw. Rzekomo dlatego, aby ludzie mieli bliżej do władzy. Ten sam cel przyświecał przy powrocie do powiatów!_Zarówno za komuny, jak i za III RP walczą z biurokracją, a jest jej coraz więcej. 49 województw to 49 urzędów wojewódzkich i ponad siedemset urzędów gmin. Po reformie w 1999 roku 16 urzędów wojewódzkich, 16 urzędów marszałkowskich, ponad 360 starostw powiatowych i ponad 700 urzędów gmin i miast, czyli około 1000 urzędów samorządowych. To dopiero przyrost administracji!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?