- Jeszcze nie wypytywaliśmy ich dokładnie o powody ucieczki i o to, gdzie spędzili te dwa dni. Najpierw wszyscy musimy ochłonąć - mówi tato Dawida.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, idących torami chłopców zobaczyła dziś około godz. 18.00 jedna z mieszkanek Grodkowa. Niedługo potem znalazł ich - zmierzających w kierunku domów - patrol policji.
Przypomnijmy, że zaprzyjaźnieni ze sobą chłopcy (jeden jest uczniem gimnazjum, drugi liceum) zniknęli w środę rano. Odtąd szukały ich rodziny, policja, a nawet Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych ITAKA.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?