Mężczyzna otworzył dopiero, gdy przyjechali poproszeni przez policję o pomoc strażacy. Okazało się, że nie wpuszczał funkcjonariuszy, bo był poszukiwany listem gończym przez śląską policję i ukrywał się, żeby uniknąć odsiadki za wcześniejsze przestępswo.
Po przedstawieniu zarzutu przez prokuratora rejonowego, 22-latka odwieziono do więzienia. Za kradzież rozbójniczą grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?