Nie chciałbym zapeszać, ale dopiero po sesji będę mógł powiedzieć, czy uda nam się zakończyć inwestycję jeszcze w tym roku - mówił Michał Nesterowicz, radny z Michałowa, a jednocześnie przewodniczący Rady Gminy Olszanka.
Inwestycję rozpoczęli w 1999 roku sami mieszkańcy, kopiąc dół pod fundamenty i wylewając ławy. Społeczny wysiłek doceniły władze gminy i obecnie to samorząd jest głównym inwestorem.
- Szukaliśmy pieniędzy wszędzie - w kuratorium, urzędzie marszałkowskim, u sponsorów - podkreślał jednak Nesterowicz.
Dzięki temu stojący koło szkoły budynek jest już zamknięty - w tym roku udało się wstawić okna. Do oddania sali do użytku brakuje już tylko kilku elementów - m.in. parkietu i centralnego ogrzewania. Na instalację c.o. pieniędzy wystarczy, a zakończenie inwestycji w tym roku jest uzależnione od uzyskania pieniędzy na posadzkę jeszcze z tegorocznego budżetu.
- Teraz nauka wychowania fizycznego odbywa się w tragicznych warunkach - mówi Maria Drozd, dyrektor szkoły. - Jeśli jest brzydka pogoda, uczniowie muszą ćwiczyć w większej sali lekcyjnej lub na korytarzach, a wystarczy na nie popatrzeć - tutaj naprawdę nie ma miejsca. Teraz dzieci nie wiedzą, co to drabinki i rozciąganie się - dodawała dyrektor Drozd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
