Mężczyzna leży na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Leczenie chorego dużymi dawkami antybiotyków nie dało rezultatów, w niedzielę jego stan się pogorszył. Pomogła dopiero terapia białkiem C, najnowocze-śniejszym lekiem na sepsę.
- Lek zadziałał, stan pacjenta systematycznie się poprawia - mówi Zbigniew Brachaczek, ordynator oddziału. - Chory w chwili przyjęcia, miał typowe objawy sepsy: wybroczyny na ciele i niewydolność wielonarządową. Białko C będziemy mu podawać przez 96 godzin.
Mężczyzna poczuł się źle w czwartek (10 kwietnia). W sobotę rano stracił przytomność, karetka zawiozła go do Szpitala Wojewódzkiego w Opolu. Ponieważ na OIOM-ie nie było miejsca - trafił do strzeleckiego szpitala.
- Ustaliliśmy, że trzeba podać antybiotyki 12 osobom, w tym trójce dzieci z najbliższego otoczenia chorego - informuje Małgorzata Zabie-rowska, dyrektor klucz-borskiego sanepidu. - Na razie nie udało się ustalić, co mogło być przyczyną zakażenia.