Powiat krapkowicki. Powstają kluby malucha. Przydałoby się ich więcej

Beata Szczerbaniewicz [email protected] 77 46 66 833
Jolanta Heder, mama Miłosza (z lewej) z radością przyjęła wiadomość o klubach malucha. - Nam w opiece nad Karolinką na szczęście pomaga babcia - mówi Izabela Kansy. (fot. Beata Szczerbaniewicz)
Jolanta Heder, mama Miłosza (z lewej) z radością przyjęła wiadomość o klubach malucha. - Nam w opiece nad Karolinką na szczęście pomaga babcia - mówi Izabela Kansy. (fot. Beata Szczerbaniewicz)
W Zdzieszowicach powstał odpowiednik żłobka. W Pietni będzie kolejny. - Przydałoby się ich jeszcze więcej - mówią mamy.

Klub Malucha Jedyneczka rusza w Zdzieszowicach 1 września. Działać będzie podobnie jak żłobek: przyjmuje dzieci w wieku od 4. miesiąca do 3. roku życia, a jedna niania będzie zajmować się pięciorgiem małych podopiecznych.

Zobacz: Kącik dla każdego malucha. To pomysł Krystyny Pach na własny biznes

Nazywanie takich miejsc klubami malucha ma na celu ominięcie wyśrubowanych polskich przepisów, według których żłobek traktowany jest placówka służby zdrowia.

- Takich klubów jest dużo w większych miastach i cieszą się sporym zainteresowaniem, więc pomyślałam, że i u nas będą chętni - mówi właścicielka, Anna Gach. - Mam znajomych ze Zdzieszowic, którym nie udało się zapisać dzieci do żłobka gminnego, a wiem, że jeszcze większy problem mają rodzice z gmin sąsiednich.

Kolejny klub dla maluchów ma zostać otwarty w Pietni pod Krapkowicami

Właścicielce nie udało się znaleźć odpowiedniego lokum w mieście, ale chce zaoferować rodzicom dowożenie i odwożenie pociech na miejsce.

- Przygotowuję się do tego przedsięwzięcia już od stycznia, ale to prawdziwa droga przez mękę - mówi o problemach związanych z uruchomieniem tego rodzaju działalności Teresa Nogaj. - Udało mi się nawet zdobyć dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego na wyposażenie. Jeśli szybko uwinę się z remontem i uda mi się gładko przejść kontrole sanepidu, mogę przyjmować dzieci już od nowego roku.

Z podobną inicjatywą szykowała się spółka Krapkowickie Centrum Zdrowia, która chciała uruchomić w dawnym szpitalu pediatrycznym „Raj Maluszka”. KCZ nie otrzymało jednak dofinansowania z Unii Europejskiej i wycofało się z planów.

Zobacz: Krapkowice. Będzie żłobek i klub malucha?

- Na razie - póki nie znajdziemy pieniędzy z innego źródła - zaznacza prezes Ilona Mróz. - Chętni na pewno byliby, ale niestety, zaadoptowanie budynku to kosztowna inwestycja. 

Mamy małych dzieci chwalą kluby maluszka

- Za nianię trzeba płacić tysiąc złotych miesięcznie i więcej, a nie każde dziecko ma niepracującą babcię - mówi Izabela Kainka, mama małej Pauli.- Ja na razie mogę sobie pozwolić na to, by być z córeczką, ale jak trochę podrośnie, chętnie skorzystam ze żłobka lub klubu malucha.

- Zapiszę synka nawet od zaraz, to świetna wiadomość, teraz będę mogła wrócić do pracy - cieszy się Jolanta Heder, mama rocznego Miłosza. Taki klub malucha jest droższy od żłobka, ale dużo tańszy niż niania i można być spokojnym, że dziecko jest pod dobrą opieką.

Pod lupą

Zdzieszowicki Klub Malucha będzie dysponował 30 miejscami, ten w Pietni - na początek 15, ale w przyszłości ma ich być 25. Pierwszy ma być czynny całą dobę, rodzice będą mogli oddać dziecko pod opiekę również po południu na parę godzin lub na noc, jeśli zajdzie taka potrzeba.

W drugim - planuje się 10,5-godzinny czas pracy. Obie placówki chcą organizować tez imprezy okolicznościowe dla dzieci. Opieka za 8 - 10 godzin w Zdzieszowicach ma kosztować 600 zł, w Pietni 550 zł za 9 godzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska