Powiat prudnicki. 10 mln złotych za kilometr drogi. Cena za powiatówkę, jak za autostradę. Roboty drogowe i budowlane są coraz droższe

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Powiatowa droga w Moszczance prosi się o remont.
Powiatowa droga w Moszczance prosi się o remont. Krzysztof Strauchmann
Droga jest ważna, ruchliwa i w bardzo kiepskim stanie. Powiat prudnicki przymierz się do remontu powiatowej trasy z Łąki Prudnickiej do Pokrzywnej, którą mieszkańcy Opola dojeżdżają w Góry Opawskie.

Trasa bardzo prosi się o remont i jeszcze w ubiegłym roku powiat prudnicki dostał obietnicę 3 milionów rządowego dofinansowania. Do zrobienia wybrano więc liczący 960 metrów odcinek przez wieś Moszczanka.

Standard jak na XXI wiek:

  • podbudowa drogi,
  • nowy asfalt,
  • chodniki po obu stronach,
  • odwodnienie, oświetlenie,
  • zatoki autobusowe.

Pierwszy przetarg przeprowadzono jesienią i zgłosiło się 6 wykonawców. Najtańszy chciał 6,7 miliona, więc starosta przetarg unieważnił.

- Odchodziliśmy zakres prac, zrezygnowaliśmy z kanału technologicznego, krawężniki i zatoki będą nie z granicy ale z betonu. Mimo tego drugi przetarg wyszedł jeszcze drożej – mówi starosta Radosław Roszkowski.

W drugim przetargu oferent pojawił się tylko jeden. Zażądał 9,5 miliona złotych.

- To kosmiczna cena – dodaje starosta Radosław Roszkowski. – Zapłacenie takich pieniędzy, to by była niegospodarność. Trzeba się zastanowić nad wstrzymaniem dalszych prac, jeśli ceny będą się nadal utrzymywać na tak wysokim poziomie.

Firmy budowlane i drogowe boją się inflacji i problemów z dostawą materiałów, więc kalkulują wyższy zarobek. Powiat prudnicki nie jest jedyny, większość samorządowych przetargów dziś przynosi dużo wyższe ceny niż wykonane kilka miesięcy wcześniej kosztorysy.

O oszczędnościach w przetargu, jakie były jeszcze 2- 3 lata temu, można zapomnieć. W Nysie miasto chce robić lokalne drogi w rejonie ul. Mickiewicza. Prace oszacowano na 600 tysięcy, wykonawca chce 717.

W rządowym programie Polski Ład będzie jeszcze trudniej rozstrzygać przetargi, bo nie wolno w nim zmieniać pierwotnego zakresu zadania.

Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie