- 27-latek chyba za mocno pobalował - mówi Andrzej Ostrycharchyk z namysłowskiej policji. - Miał we krwi ponad promil alkoholu. Został natychmiast przewieziony do szpitala gdzie stwierdzono u niego jedynie złamanie nogi.
Na razie policjanci badają okoliczności zdarzenia. Z 27-latkiem było w mieszkaniu jeszcze kilka osób jednak wiadomo już, że żadna z nich nie "pomagała" mu w tym desperackim kroku.
- Czekamy aż mężczyzna wytrzeźwieje, aby go przesłuchać. - Mówi Ostycharczyk - Jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?