Powojenne obozy pracy były w Wojciechowie, Uszycach i Laskowicach

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Prof. Edmund Nowak
Prof. Edmund Nowak fot. Mirosław Dragon
Losy Ślązaków po 1945 roku były dzisiaj tematem spotkania z cyklu Historia Lokalna.

Z wykładem o powojennych obozach na Śląsku Opolskim wystąpił prof. Edmund Nowak.

- Powojenne obozy pracy to nie tylko te największe: w Łambinowicach, Grodkowie i w Nysie - mówił prof. Nowak. - Razem naliczyłem na Śląsku Opolskim ok. 105 takich obozów.

W powiecie oleskim największym obozem był w Wojciechowie (gm. Olesno). Istniał od maja 1945 roku do połowy 1946 roku.

- Przewinęło się przez niego 900-1000 osób, które pracowały w miejscowej roszarni - mówi prof. Edmund Nowak.
Co ciekawe, były pomysły, aby obóz ten przenieść do Olesna. Przy dzisiejszej ulicy Powstańców Śląskich stało 15 baraków, w których w latach 1941-1944 przebywały osoby, przywożone do Olesna na roboty przymusowe.

Ostatecznie jednak obozu z Wojciechowa nie przeniesiono.

- Wiadomo też, że w okolicy były też inne obozy pracy: w Uszycach (gm. Gorzów Śląski) i w Laskowicach (gm. Lasowice Wielkie) - mówi prof. Edmund Nowak. - Były to małe osobowe, być może nawet 5-10-osobowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska