Firmom brakuje wykwalifikowanych pracowników i kandydatów do pracy. Szkoły kształcą, ale nie tak, jak oczekują pracodawcy. Uczniów jest coraz mniej, więc rośnie konkurencja między szkołami. Wkrótce wygrywać będą te, które zapewnią absolwentom możliwość zdobycia pracy - analizuje Gerard Zaremba, prezes Fundacji Rozwoju Regionów.
Wprawdzie ma ona siedzibę w Krakowie i działa na terenie Małopolski, ale jej wiceprezesem jest opolanin Dawid Seifert, dlatego fundacja postanowiła rozszerzyć działalność na Opolszczyznę i ulokowała się w Opolu w Centrum Biznesu przy Wrocławskiej.
- Na Opolszczyźnie do tych problemów dochodzi jeszcze sprawa demografii - jesteśmy w gorszej sytuacji niż inne regiony, więc powinniśmy jak najszybciej wypracować rozwiązania, które pomogą w rozwiązaniu problemów - dodaje Dawid Seifert.
Przedstawiciele fundacji właśnie nakłaniają opolskich przedsiębiorców (m.in. zrzeszonych w Klubie 150), szkoły zawodowe, uczelnie wyższe i samorządy odpowiedzialne za szkolnictwo do włączenia się do Klastra Edukacji i Pracy. - Dzięki takiej współpracy możemy diagnozować konkretne problemy, np. brak konkretnych fachowców, i rozwiązywać je, m.in. przez organizację kształcenia czy szkoleń dla kandydatów - mówi Dawid Seifert.
- Będziemy pracować nad konkretnymi projektami, na które pozyskamy finansowanie. W pierwszym roku uczestnictwa członkowie z Opolszczyzny nie będą opłacać żadnych składek - deklaruje prezes Gerard Zaręba.
Na początek fundacja zorganizuje 15 grudnia w opolskim urzędzie marszałkowskim konferencję na temat zarządzania wiekiem. - Wezmą w niej także udział Czesi i Słowacy, którzy m.in. podzielą się doświadczeniami z tego obszaru - zapowiada Alina Bruska z opolskiego biura fundacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?