Pożar bloku w Nysie. Nowe informacje

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Budynek po gruntownej modernizacji oddano do użytku zaledwie rok temu.
Budynek po gruntownej modernizacji oddano do użytku zaledwie rok temu. Krzysztof Strauchmann
W nocy spalił się dach budynku wielorodzinnego na terenie dawnych koszar przy ul. Otmuchowskiej. Ewakuowano 35 osób. Straty - 500 tys. zł.

Budynek po gruntownej modernizacji oddano do użytku zaledwie rok temu. Lokatorzy podejrzewają, że przyczyną pożaru było zwarcie w instalacji elektrycznej solarów, zamontowanych na dachu.

- Około godz. 23 usłyszałam z ścianą głośne huki w przewodzie kominowym, jakby coś spadało - opowiada mieszkanka lokalu na poddaszu, nad którym wybuchł ogień. - Zawiadomiłam naszego administratora, a on kazał nam natychmiast wychodzić. Z zewnątrz było już widać ogień na dachu.

- Spłonęło ok. 200 metrów dachu - informuje kpt. Paweł Gotkowski, rzecznik nyskich strażaków. - Straty wynoszą pół miliona złotych, bowiem zniszczona zastała instalacja solarna. Ewakuowano 35 osób.

Już w czasie akcji dowodzący zdecydował, że trzeba ewakuować cały budynek, także mieszkania w sąsiedniej klatce schodowej. Strażacy i policjanci zawiadomili lokatorów. Większość rodzin pojechała na noc do swoich bliskich. Jednej rodzinie władze miejskie przygotowały lokal zastępczy.

Najbardziej ucierpiały dwa mieszkania tuż pod dachem. Są zalane przez wodę i płyn z instalacji solarnej. W pozostałych lokalach jest prąd, ciepło i bieżąca woda, ale część mieszkańców wstrzymuje się z powrotem do domu, do czasu oficjalnej informacji, że wszystko jest w porządku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska