Pożar w domu małego Kacperka chorego na raka

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Kacperek z tatą Adamem.
Kacperek z tatą Adamem. Mirosław Dragon
Nieszczęście w rodzinie Koziołów w Radłowie. W wielkanocną niedzielę pożar zniszczył część domu.

Kiedy w domu pojawił się ogień, nikogo nie było w środku. 5-osobowa rodzina Koziołów była wtedy na spacerze.

Do akcji gaśniczej przyjechali strażacy z komendy w Oleśnie, OSP Radłów i OSP Kościeliska.

- Było bardzo duże zadymienie, do środka trzeba było wchodzić w aparatach tlenowych - mówią strażacy z Radłowa. - W środku nie było ludzi, wyprowadziliśmy natomiast dwa psy.

- W wyniku pożaru zniszczeniu uległ pokój gościnny i kuchnia - informuje Jarosław Zalewski z komendy straży pożarnej w Oleśnie. - Straty wyceniono na 25 tysięcy złotych.
To kolejny cios dla rodziny Koziołów z Radłowa.
Już blisko od roku rodzina zmaga się z chorobą nowotworową 2-letniego Kacperka.

W ciągu ostatnich miesięcy Kacper przeszedł serii chemioterapii, transfuzje krwi, dwie operacje wycięcia guzów oraz naświetlanie w klinice w Paryżu.

Teraz chłopczyk przechodzi kolejną półroczny cykl chemioterapii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska