Pożar w Gostomi. Sąd uniewinnił oskarżonego o podpalenie ciągników

Krzysztof Strauchmann
Pożar w Gostomi.
Pożar w Gostomi. Archiwum
30-letni Radomir G. jest niewinny - uznał we wtorek Sąd Rejonowy w Prudniku. Nadal nie wiemy, kto podpalił rolników w Gostomi.

Mężczyzna był oskarżony o spowodowanie pożaru 4 listopada 2016 roku w jednym z gospodarstw we wsi Gostomia. W nocy ktoś podłożył ogień pod dwa ciągniki rolnicze, straty wyniosły prawie 200 tys. zł, ale mogły być znacznie wyższe.
Podpalacz uciekł, a policyjne śledztwo bardzo długo dreptało w miejscu. Radomira G., mieszkańca tej samej wioski, policja wytypowała analizując bardzo liczne połączenia sms z jego telefonu, które miały miejsce w nocy przed podpaleniem. On sam, zatrzymany przez policję, przyznał się do winy i w czasie wizji lokalnej opowiedział co zrobił.

Potem odwołał swoje zeznania i twierdził, że jest niewinny.

Proces miał charakter poszlakowy, sąd uznał że nie ma dowodów winy oskarżonego. Poszkodowani właściciele gospodarstwa będą się odwoływać od wyroku.

FLESZ - wypadki drogowe - pierwsza pomoc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska