Pożar w Poznowicach w powiecie strzeleckim. Nagrodzili 16-letnią Paulinę, która uratowała mamę z palącego się domu

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Paulina Kobak jest uczennicą strzeleckiego LO. Odebrała odznakę z rąk bryg. Pawła Poliwody, komendanta straży pożarnej w Strzelcach Opolskich.
Paulina Kobak jest uczennicą strzeleckiego LO. Odebrała odznakę z rąk bryg. Pawła Poliwody, komendanta straży pożarnej w Strzelcach Opolskich. R. Dimitrow / PSP Strzelce Opolskie
16-latka zauważyła płomienie w domu, więc od razu zaalarmowała mamę i wezwała pomoc. Dzięki jej zdecydowanej reakcji domownicy zdążyli uciec przed ogniem.

Tragiczne zdarzenie rozegrało się w Poznowicach niedaleko Strzelec Opolskich. Był środek nocy, kiedy Paulina zauważyła, że pali się jej dom. Dziewczyna natychmiast zaalarmowała mamę. Chwilę później domownicy nie mieliby szans na ucieczkę, bo płomienie zajęły cały budynek.

Przyczyną pożaru, który pod koniec marca br. wybuchł w domu jednorodzinnym w Poznowicach, były prawdopodobnie problemy z piecem węglowym. Płomienie najpierw zajęły kotłownię na parterze, a stamtąd szybko rozprzestrzeniły się na resztę domu. Domownicy wybiegli na zewnątrz tak jak stali - nie mieli nawet czasu, żeby zabrać cokolwiek ze soba.

„W trakcie dojazdu z odległości kilku kilometrów widoczna była łuna pożaru. Po przybyciu na miejsce zastaliśmy w pełni rozwinięty pożar budynku jednorodzinnego na parterze, poddaszu oraz przyległego garażu” - czytamy w raporcie strażaków OSP Izbicko.
Za swoją postawę Paulina Kobak, została nagrodzona przez strażaków odznaką “Iuvenis Forti”.

Pożar strawił dom rodziny Kobaków z Poznowic.

Rodzina z Poznowic w 20 minut straciła dorobek swojego życia...

- Odznaka przyznawana jest młodym ludziom, którzy swoją wzorową – godną do naśladowania postawą - przyczynili się do uratowania życia i zdrowia innych osób, wykazując się wiedzą i umiejętnościami, rozsądkiem i odwagą, dzielnością i opanowaniem w sytuacji niebezpiecznej - tłumaczy Piotr Zdziechowski, rzecznik straży pożarnej w Strzelcach Opolskich.

Choć w tym pożarze obyło się bez ofiar, to spłonął w nim niemal cały dobytek Kobaków: od wyposażenia, przez meble, aż po stropy i drewniane elementy konstrukcyjne dachu. Pozostały tylko gołe ściany. Na rzecz rodziny uruchomiona została zbiórka w internecie, ale zatrzymała się ona na kwocie 26 tys. zł. To za mało, żeby odbudować dom.

- Ta kwota wystarczyła na zakup dachówek - mówi Anna Kobak, mama Pauliny. - Jest nam bardzo ciężko, bo przed pożarem wszystkie oszczędności włożyliśmy w wyremontowanie domu. Obecnie ceny materiałów budowlanych są tak wysokie, że na niewiele nas stać.

Rodzina odbudowuje rąk własnymi siłami. Pomagają też okoliczni mieszkańcy, ale to nie wystarczy. Kobakowie liczą, że być może pomoc zaoferuje im któraś z opolskich firm budowlanych. Rodzinie wciąż można pomóc także wpłacając datki przez internet: www.pomagam.pl/o1z2

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska