Pożegnaliśmy dr Danutę Berlińską [zdjęcia]

Redakcja
W pogrzebie dr Danuty Berlińskiej wzięły udział setki Opolan.
W pogrzebie dr Danuty Berlińskiej wzięły udział setki Opolan. Krzysztof Świderski
Setki Opolan towarzyszyły w piątek w ostatniej drodze dr Danucie Berlińskiej, wybitnemu socjologowi i nauczycielowi akademickiemu.

W długim kondukcie żałobnym, w nowej części cmentarza na Półwsi, wraz z rodziną Zmarłej szli naukowcy, politycy, studenci, mieszkańcy miasta i regionu.

- Wiadomość o jej śmierci odebrałem jak cios między oczy - mówił ze wzruszeniem prof. Stanisław Sławomir Nicieja, były wieloletni rektor UO, żegnając Zmarłą w imieniu rodziny uniwersyteckiej. - Współpracowałem z nią przez lata, szczególnie wtedy, gdy pełniła funkcję rzecznika naszej uczelni. Nie mogę się pogodzić z tym, że nagle z pejzażu Opola ubyła jedna z najbardziej fascynujących, charyzmatycznych postaci miasta, naszego regionu. Są ludzie, dla których nauka jest rutynowym zajęciem. Są ludzie, dla których nauka jest powołaniem. Dla Danuty Berlińskiej nauka była sensem życia. Jeśli istnieje Parnas dla tych, którzy kochali najwznioślejsze ludzkie wartości, to Danka zajmie w nim miejsce poczesne.

Doktor Danuta Berlińska, jedna z najbardziej rozpoznawalnych mieszkanek Opola, a także regionu, związana była z naszym miastem od 1973 roku. Była znakomitym socjologiem, wieloletnim pracownikiem naukowym Instytutu Śląskiego i Uniwersytetu Opolskiego. Odmawiała przejścia do pracy na innych uczelniach, tłumacząc, że tu jest jej miejsce.

Specjalizowała się w badaniach mniejszości narodowych, zwłaszcza mniejszości niemieckiej. Zawsze uśmiechnięta, z łatwością nawiązywała kontakty z ludźmi.

W latach 1993 - 94 pełniła funkcję pełnomocnika wojewody Ryszarda Zembaczyńskiego do spraw mniejszości, a w latach 1999 - 2001 była pełnomocnikiem wojewody Adama Pęzioła ds. mniejszości. W 1998 roku włączyła się w obronę Opolszczyzny, wymyśliła słynny „łańcuch nadziei”, który połączył granice województwa.

Z ciężką chorobą walczyła od kilku miesięcy. Zmarła 24 listopada w wieku 64 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska