Kryminalni z Namysłowa zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o kradzież i krótkotrwałe użycie pojazdów.
W nocy 22 marca ukradli volkswagena polo, pojechali na wycieczkę, a następnego dnia odstawili go w miejsce, gdzie był wcześniej zaparkowany.
Kolejnej nocy (z 23/24 marca) "pożyczyli" sobie hondę civic. Samochodem przejechali 350 kilometrów i odstawili go w miejsce, z którego ukradli. Jednak tym razem właściciel auta zauważył, że pojazd jest uszkodzony i powiadomił o tym fakcie policję.
Następnego dnia z jednego z namysłowskich parkingów "wypożyczyli" sobie kolejny samochód. Tym razem audi.
- Swoim zwyczajem wybrali się na przejażdżkę. Przejechali jednak zaledwie 15 kilometrów, kiedy w aucie zabrakło paliwa - mówi Katarzyna Ulbrych z namysłowskiej policji. - Pojazd porzucili, a w drogę powrotną wybrali się pieszo.
Jeszcze tego samego dnia (25 marca) namysłowscy kryminalni dotarli do podejrzanych i ich zatrzymali. Porzucone audi wróciło do właściciela.
20- i 23-latek usłyszeli już zarzuty krótkotrwałego użycia pojazdów, do których się przyznali.
Odpowiedzą przed sądem, grozi im do pięciu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
