Praca na Wyspach - jak się urządzić w Anglii

Niemal koniecznością w Wielkiej Brytanii jest posiadanie rachunku bankowego. Prawie wszystkie tamtejsze firmy wymagają go, aby przelewać tam nasze wynagrodzenie. Większość brytyjskich banków posiada oferty skierowane do pracujących na Wyspach Brytyjskich Polaków, dzięki czemu założenie konta jest bardzo proste. Najczęściej można to zrobić mówiąc w naszym języku, gdyż zatrudniają one polskich konsultantów. Funkcjonują też polskojęzyczne infolinie.

Warto bardzo uważnie wybierać miejsce zamieszkania. Podobnie jak w przypadku poszukiwania pracy, należy zapoznać się z ogłoszeniami zamieszczanymi w polonijnych serwisach internetowych oraz na stronie gumtree.co.uk.

Za wynajmowany pokój płaci się w Wielkiej Brytanii zwykle co tydzień, a wymagany depozyt to najczęściej równowartość kwoty za dwa tygodnie najmu. Korzystanie z pośrednictwa agencji nieruchomości jest bezpieczniejsze, lecz wiąże się ze znacznie wyższymi opłatami i prowizjami.
Gdy czeka nas wydatek przekraczający w danej chwili możliwości, warto zwrócić się o pomoc do kogoś z rodziny.
Pieniężne przekazy pocztowe są bowiem bardzo powolne, podobnie jak przelewy międzybankowe, szczególnie zagraniczne. Dlatego najlepiej skorzystać z usług firm, zajmujących się międzynarodowym transferem gotówki, takich jak LCC.

Kiedy już znajdziemy pracę i mieszkanie, czeka nas kilka formalności. Pierwsza z nich to rejestracja w Worker Registration Scheme, której koszt wynosi 70 funtów. Mamy na to miesiąc od podjęcia pracy.

Kolejna ważna rzecz to National Insurance Number (NIN). Opłacanie składek na jego rzecz daje prawo do zasiłku dla bezrobotnych, macierzyńskiego i innych. Szukając pracy na budowie warto pomyśleć o wyrobieniu karty CSCS (koszt podręcznika, kursu i egzaminu to ok. 140 funtów). Jest to nieobowiązkowe, ale wymagane przez wielu pracodawców poświadczenie umiejętności.