Praca. Umiejętności warto potwierdzić świadectwami i certyfikatami

To zwiększy szansę na pracę.

Podjęcie pracy w firmie transportowej nie jest możliwe bez odpowiedniego prawa jazdy, ale to samo dotyczy wielu innych branż i uprawnień. Nawet jeśli prawo bezwzględnie ich nie wymaga, warto posiadane umiejętności poprzeć wiarygodnym dokumentem.

Zobacz: Szansa na znalezienie pracy jest zawsze. Po 50-ce trudniej, ale szkolić się warto

- To znacząco zwiększa szanse na znalezienie atrakcyjnego zajęcia - przekonuje Stanisław Sidzina, prezes opolskiej firmy TON Inter Wiedza,

Przedsiębiorstwo od lat oferuje szereg kursów i szkoleń, których słuchacze z powodzeniem znajdują prace nie tylko w kraju, ale także na terenie Unii Europejskiej. O tym, że pracownik z odpowiednimi papierami będzie w uprzywilejowanej pozycji podczas wyścigu po pracę Stanisław Sidzina przekonywał już przed wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej.

Dziś, gdy zachodnie rynki pracy pełne są naszych rodaków, a w kraju wzrosło bezrobocie, prezes Sidzina tym bardziej przekonuje, że posiadaną wiedzę, umiejętności i kwalifikacje warto potwierdzać dokumentami.

TON Inter Wiedza oferuje szereg kursów specjalistycznych, które warto ukończyć, nawet jeśli jest się niezłym specem w danej dziedzinie, ale nie ma się odpowiedniego świadectwa.

Zobacz: Opolszczyzna. U nas łatwo jest podnieść kwalifikacje w każdej dziedzinie

- Dawno minęły czasy, gdy pracodawcy sadzali na maszynach budowlanych czy powierzali obsługę innych urządzeń pracownikom bez stosownych uprawnień - podkreśla prezes Sidzina.

Teraz nikt nie powierzy nowoczesnej i bardzo drogiej maszyny laikowi, a jeśli nawet to w ostateczności i zrezygnuje z takiego pracownika, gdy tylko zgłosi się fachowiec z oficjalnymi papierami.

W jakich kierunkach warto się szkolić?

Najlepiej w takich, które wpisują się w aktualna koniunkturę gospodarczą, a takimi w Polsce są głownie szeroko pojęte budownictwo i budowa dróg.

- Jest boom na roboty drogowe, gdzie się nie spojrzy, trwają jakieś prace. Oczywiste więc, że i zapotrzebowanie na tego typu kursy jest ogromne - tłumaczy prezes. O skali tego zainteresowania świadczą nie tylko tłumy chętnych mężczyzn, ale także fakt, że nawet przedstawicielki płci pięknej kończą np. kursy obsługi walców drogowych.

Podobne przypadki zdarzają się także w innych branżach, uważanych do niedawna za typowo męskie. Kobiety kończą m.in. kursy spawalnicze, chociaż jak przyznają absolwentki przełamywanie stereotypów jest znacznie łatwiejsze w stosunku do firm szkoleniowych niż pracodawców.

- Łatwo dostałam się na kurs, poradziłam sobie z jego zaliczeniem, ale co z tego, skoro wciąż nie mam pracy - mówi Natalia Kowalewicz z Opola, która uprawnienia spawalnicze zdobyła już rok temu. - Pracodawcy na wieść o tym robią wielkie oczy, potem kokietują, a na końcu mówią, że w ich firmie kobieta spawać nie będzie, bo to męska robota.

Nieco łatwiej szukania pracy idzie kobietom z umiejętnością obsługi obrabiarek numerycznych. Takich specjalistek jest coraz więcej.