- Ta pani nie pracuje już u nas - wyjaśnia Włodzimierz Ostrowski, Prokurator Okręgowy w Opolu. - Uznałem, że sprawę należy przekazać do wyjaśnienia wrocławskiej prokuraturze.
Sprawa trafiła do Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu, ta przekazała ją prokuraturze okręgowej.
- Dla dobra postępowania nie udzielamy na ten temat informacji - mówi prokurator Jakub Przystupa.
Jak zapewnia Włodzimierz Ostrowski, materiały do których dostęp miała pracownica opolskiej prokuratury, nie miały większej wartości dla przestępców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?