W 2011 roku przejmowanie Przedsiębiorstwa Wyrobów Cukierniczych Odra w Brzegu odbiło się głośnym echem w całej Polsce. Władze fabryki słynącej z produkcji chałwy nie chciały dopuścić do wrogiego przejęcia przez jednego z potentatów na rynku i ostatecznie dogadały się z sąsiadem z regionu - ZPC Otmuchów.
- Wówczas spisano porozumienie z pracownikami, pod którym podpisałem się również jako związkowiec, że ZPC Otmuchów wykupi pozostałe akcje od wszystkich pracowników, którzy zgłoszą chęć sprzedaży w ciągu trzech lat - przypomina Mariusz Dziedzic, przewodniczący zakładowej Solidarności. - I wszyscy takie żądanie zgłosiliśmy.
Niestety, mijały lata, a szefostwo grupy Otmuchów nie kwapiło się do wykupu akcji.
Dlatego zniecierpliwieni akcjonariusze zaczęli zgłaszać swoje roszczenia do sądu. Pierwszy prawomocny wyrok zapadł w 2015 roku, potem do sądu szli kolejni właściciele akcji, ale duża, blisko 100-osobowa grupa pracowników i byłych pracowników Odry wciąż liczyła na porozumienie ze spółką. - Negocjowaliśmy, ale byliśmy wciąż zbywani, a zarząd czekał na wyroki i grał na zwłokę - ocenia Mariusz Dziedzic. - Teraz prawdopodobnie chcą przekonać sąd, że nasze roszczenia przedawniły się.
W Sądzie Okręgowym w Opolu rozpoczęła się właśnie sprawa z powództwa 14 akcjonariuszy, kolejnych 65 osób czeka na rozpoczęcie procesu przed sądem w Brzegu, następni mają sprawy w nyskim sądzie. - Roszczenia sięgają 10 mln zł - dodaje szef Solidarności.
W poniedziałek wysłaliśmy do zarządu ZPC Otmuchów prośbę o ustosunkowanie się do sprawy. Niestety wciąż nie dostaliśmy odpowiedzi. W czerwcu ubiegłego roku władze spółki informowały w komunikacie, że argumentacja akcjonariuszy jest nie do zaakceptowania, a firma zamierza bronić się w sądzie.
Zatrudnienie rośnie, a wraz z nim oczekiwania kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?