Targi nto - nowe

Prąd do spółki

Krzysztof Ogiolda [email protected]
Wczoraj w Łodzi podpisano akt założycielski spółki energetycznej BOT Górnictwo i Energetyka SA. W skład holdingu weszły Elektrownia Opole oraz elektrownie Turów i Bełchatów wraz z kopalniami węgla brunatnego.

Ta decyzja oznacza, że wkrótce elektrownia zmieni właściciela. Zamiast Skarbu Państwa będzie nim właśnie spółka BOT - mówi Henryk Szendera, prezes zarządu Elektrowni Opole i członek zarządu BOT-u.
Celem powstania spółki jest konsolidacja sektora elektroenergetycznego, by mógł lepiej konkurować z zachodnimi koncernami energetycznymi, utrzymanie miejsc pracy oraz uniknięcie wyniszczającej konkurencji między polskimi producentami energii elektrycznej.

- Elektrownia zostaje oczywiście fizycznie na swoim miejscu, będzie płaciła podatki na Opolszczyźnie i zachowa osobowość prawną - zapewnia prezes Szendera. - Nie zamierzamy też nikogo zwalniać. Chcemy szukać u nas ludzi do pracy w spółce. Jeśli będą chętni i będzie im się opłacało, to 10-20 osób może w ciągu najbliższego roku znaleźć pracę w Łodzi w ramach BOT-u.
Prawdopodobnie spółka przejmie od elektrowni zarządzanie pieniędzmi, handlem oraz inwestycjami i planami rozwojowymi. Można się spodziewać, że umieszczenie siedziby spółki w Łodzi opóźni rozbudowę bloków w Elektrowni Opole. W pierwszej kolejności będzie bowiem remontowana Elektrownia Bełchatów.

- Jeśli wzrost zużycia energii elektrycznej w kraju będzie w najbliższych latach taki jak w roku bieżącym, nowe bloki w Opolu muszą być budowane - przekonuje prezes Szendera. - Te inwestycje mogą się trochę przesunąć w czasie, ale i tak muszą powstać przed rokiem 2010. Takie są wymogi rynku.
W "NTO" z 6 marca pisaliśmy o zabiegach, które miały spowodować umieszczenie siedziby holdingu w Opolu. Poseł Jerzy Szteliga napisał w tej sprawie list otwarty do premiera.
- Lobbowałem ponad rok za Opolem, bo mamy na miejscu biurowiec i mieszkania dla pracowników - tłumaczy poseł. - Wiadomość o umieszczeniu holdingu w Łodzi jest dla mnie przykrą porażką. Minister skarbu ustąpił przed szantażem związkowców z Bełchatowa. To jest akt nepotyzmu politycznego i krzywda dla Opolszczyzny i finansów publicznych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska