Targi nto - nowe

Prąd znów będzie droższy

fot. stock
Od 2003 roku prąd zdrożał już o 14%. To jednak jeszcze nie koniec podwyżek.
Od 2003 roku prąd zdrożał już o 14%. To jednak jeszcze nie koniec podwyżek. fot. stock
Za kilka dni czeka nas wzrost cen energii elektrycznej. Na Opolszczyźnie zapłacimy 2 procent więcej. Ale to nie koniec podwyżek.

Pod lupą

Pod lupą

Rachunki za prąd wciąż są w Polsce dużo niższe niż na zachodzie Europy. Za 100 kWh płacimy obecnie ok. 13 euro, podczas gdy Irlandczycy - 15 euro, a Holendrzy niemal 20. Różnice cen energii elektrycznej między Polską a Europą Zachodnią są znacznie większe niż koszty produkcji. Wzrost opłat jest nieunikniony także z powodu konieczności zastąpienia elektrowni węglowych zakładami mniej uciążliwymi dla środowiska. Obecnie tylko 1,5 procent prądu wytwarzają u nas elektrownie wiatrowe. Niewiele większy jest udział gazowych (2 procent). Z kolei ok. 5 procent naszego prądu wytwarzają elektrownie wodne.

To już druga zmiana stawek w tym roku. W lutym EnergiaPro Gigawat, dostarczająca energię elektryczną mieszkańcom Opolszczyzny podniosła ceny o prawie 12 procent. Dla przeciętnego klienta oznaczało to zwiększenie opłat o ponad 5,5 zł miesięcznie. Teraz koncern nosi się z zamiarem kolejnej podwyżki. Jej oficjalnym powodem jest przeniesienie obowiązku płacenia akcyzy z producentów prądu na jej dostawców.

Nie udało nam się ustalić, jak bardzo wzrosną ceny.
- Nie potwierdzam doniesień o podwyżce rzędu 5-10 procent - powiedziała nto Marta Głuszek, rzecznik EnergiiPro Gigawat.

Ceny pójdą w górę prawdopodobnie o dwa procent - na tyle 16 kwietnia zgodził się Urząd Regulacji Energetyki, zatwierdzając nowe stawki. Oznacza to, że miesięczny rachunek w taryfie G11 przy średnim zużyciu 1700 kWh może podskoczyć co najmniej o 1 zł. W porównaniu do początku 2008 roku niebawem każdy z nas zapłaci za energię elektryczną o 7 zł więcej.

A to nie koniec podwyżek. Wśród ekspertów dominuje opinia, że łączna skala wzrostu cen w tym roku może sięgnąć nawet 20 procent. Nie jest to jednak pewne, gdyż zamiary dostawców może pokrzyżować URE.

Opłaty za prąd będą rosły nadal, gdyż producenci muszą inwestować w nowe technologie. Obecnie ponad 90 procent energii elektrycznej w Polsce pochodzi z węgla, podczas gdy Unia Europejska wymaga, by zastępować go bardziej ekologicznymi źródłami. Nie bez znaczenia dla podwyżek jest także rosnące zużycie prądu.

Jak się bronić przed wysokimi rachunkami? Producenci sprzętu AGD doradzają zakup urządzeń energooszczędnej klasy A oraz wymianę żarówek na świetlówki. - Warto też pamiętać, że im pełniejsza lodówka, tym mniej prądu zużywa - zdradza Roman Jakubiec, właściciel sklepu z artykułami elektrycznymi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska