Prawa pacjenta: Chorzy w kolejce do leczenia - cz. 2

fot. Archiwum
fot. Archiwum
Lekarz, który kieruje pacjenta do dalszego leczenia specjalistycznego, musi zaznaczyć, w jakim terminie powinna być rozpoczęta terapia, wykonany zabieg czy poważniejsza operacja.

- Lekarz kwalifikuje wtedy pacjenta do jednej z dwóch kategorii medycznych - wyjaśnia Maria Pisula, naczelnik wydziału świadczeń opieki zdrowotnej opolskiego oddziału NFZ. - Może to być przypadek pilny, chory wymaga wtedy natychmiastowej pomocy ze względu na dynamiczny rozwój choroby i groźbę szybkiego pogorszenia stanu zdrowia. Albo lekarz określa go jako przypadek stabilny, co oznacza, że pacjent nie znajduje się w stanie nagłym i nie musi być np. operowany natychmiast.

Należy jednak pamiętać, że lekarz, który podejmuje się leczenia pacjenta w szpitalu, potwierdza kategorię medyczną zaznaczoną na skierowaniu bądź sam kwalifikuje go do innej, o czym może decydować m.in. aktualny stan chorego.

Szpitale powinny uzupełniać rejestry oczekujących na przyjęcie na bieżąco. Pacjent powinien się znaleźć na liście tego samego dnia, w którym się zgłosi do danej placówki ze skierowaniem.

- Na takiej liście powinien się znaleźć m.in. numer, jaki został przypisany pacjentowi, data i godzina wpisu, rozpoznanie lub powód przyjęcia, planowany termin udzielenia świadczenia - podkreśla Maria Pisula. - Na wpis do rejestru musi wyrazić zgodę pacjent lub jego przedstawiciel ustawowy.

Wszelkie dane o liczbie oczekujących i średnim czasie oczekiwania są przekazywane do NFZ, a następnie publikowane przez oddziały funduszu na ich stronach internetowych. Opolanie mogą takich danych szukać na stronie: www.nfz-opole.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska