Prawa pacjenta: Jedziemy do sanatorium

fot. Witold Chojnacki
fot. Witold Chojnacki
Skierowanie do uzdrowiska może nam wypisać każdy lekarz, pod warunkiem, że ma podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Może to być zarówno lekarz podstawowej opieki zdrowotnej, jak i specjalista, np. ortopeda, ginekolog, laryngolog czy endokrynolog.

W przypadku mieszkańców Opolszczyzny wniosek jest rejestrowany w opolskim oddziale NFZ, gdzie jest również oceniany przez lekarza zajmującego się skierowaniami do sanatoriów - czy wniosek pod względem medycznym jest zasadny oraz czy został odpowiednio wypełniony. Następnie NFZ przekazuje pacjentowi orientacyjny czas oczekiwania na rozpoczęcie kuracji.

NFZ ma obowiązek wysłać takie powiadomienie w ciągu 30 dni. Bywa jednak, że z powodu nadmiaru wniosków termin ten nie zawsze może być dotrzymany. Dlatego fundusz prosi o wyrozumiałość.

- Wniosek jest ważny 12 miesięcy - informuje dr Barbara Malinowska-Dębiec z opolskiego oddziału NFZ.
- Natomiast czas oczekiwania na miejsce w sanatorium, w zależności od schorzenia, bywa różny. Jeśli chodzi o schorzenia narządów ruchu i kardiologiczne, to wynosi on 8-9 miesięcy, bo chętnych osób jest dużo. Ale nasze województwo i tak wypada pod tym względem lepiej od innych, gdyż są regiony, gdzie pacjenci czekają w kolejce nawet 1,5 roku...

W przypadku innych chorób - np. nerek, dróg moczowych, cukrzycy - Opolanie czekają na swoją kolejkę krócej.

- Gdy wiemy, że miejsce w sanatorium jest już przydzielone, pacjent dostaje od nas całą niezbędną dokumentację (skierowanie, potwierdzenie przyjęcia) - listem poleconym do domu - zaznacza dr Barbara Malinowska-Dębiec. - Odbywa się to z odpowiednim wyprzedzeniem. Pacjent jedzie z tą dokumentacją prosto do sanatorium. Już u nas niczego więcej nie musi załatwiać.

NFZ nie wyznacza pacjentom sanatoriów mechanicznie. Uwzględnia też u nich schorzenia współistniejące. Np., że ktoś ma chore nerki, ale i kłopoty z sercem. Wtedy fundusz wybiera mu takie uzdrowisko, w którym będzie miał też zabezpieczenie kardiologiczne. To również wydłuża czas oczekiwania.

W następnym odcinku napiszemy: ile i za co pacjent musi dopłacić w sanatorium oraz co mu się w ramach kuracji należy za darmo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska