Targi nto - nowe

Prawnicy mają wątpliwości

Lod
ścieżka rowerowa nie jest "inwestycją alkoholową”, dlatego pieniędzy nie będzie. Chyba że o cyklistów zadbają radni.
ścieżka rowerowa nie jest "inwestycją alkoholową”, dlatego pieniędzy nie będzie. Chyba że o cyklistów zadbają radni.
Z funduszu korkowego nie zostanie kupiony nowy samochód dla opolskiej straży miejskiej. Nie będzie też sfinansowana budowa ścieżki rowerowej na Chabrach.

Kupno nowego samochodu dla straży miejskiej wnioskowało kilku opolskich radnych. Okazja ku temu wydawała się dobra, ponieważ do kasy miasta wpłynęło dodatkowe 200 tysięcy złotych z pieniędzy za koncesję na sprzedaż alkoholu. Straż potrzebowała auta z wejściem od tyłu, aby w bezpieczny sposób przewozić zatrzymane osoby, głównie nietrzeźwych, których trudno było "zapakować" do wysłużonego osobowego renaulta.
Ekspertyza ratuszowych prawników stwierdza jednak, że taki zakup byłby niezgodny z przepisami. - Nie można założyć, że samochód ten służyłby tylko do przewozu osób nietrzeźwych - mówi Anna Jędrzejak, skarbnik miasta. - Zakup takiego samochodu byłby więc niezgodny z prawem - dodaje.
W tym roku straż nie otrzyma więc nowego pojazdu. Bardzo podobnie ma się sprawa z budową ścieżki rowerowej i modernizacją chodnika na Chabrach, które miały zostać sfinansowane częściowo z korkowego (100 tysięcy złotych). Na tę inwestycję zgodzili się radni jeszcze wiosną tego roku. Miasto przeprowadziło już nawet przetarg na modernizację biegnącego tam chodnika.
- Ze ścieżki korzystać będą wszyscy rowerzyści. Nie jest to więc inwestycja służąca zapobieganiu alkoholizmowi - dodaje skarbnik miasta.
Zapewniła jednak, że 100 tysięcy na budowę ścieżki znajdzie w budżecie miasta. - Są na to pieniądze i na najbliższej sesji rady zaproponujemy korektę w budżecie. Budowa ścieżki będzie mogła się rozpocząć jeszcze w tym roku - zapewnia.
Jak zapewniła Lidia Tomsza, dyrektor MZD, prace na Chabrach rozpoczną się jeszcze w tym miesiącu, jeżeli nie wpłyną żadne protesty wobec rozstrzygnięć przetargowych. - Według synoptyków nie powinno być dużych mrozów w tym miesiącu. Prace możemy prowadzić do temperatury minus pięć stopni Celsjusza. Pozostaje więc modlić się o dobrą pogodę - dodaje.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska