Niemal dwa miesiące temu były szkoleniowiec Odry Rob Delahaije oskarżył czterech swoich podopiecznych: Marcina Fecia, Tomasza Copika, Łukasza Ganowicza i Marka Tracza o to, że specjalnie słabo grali, by on został zwolniony. Piłkarze zapowiedzieli skierowanie sprawy do sądu przeciw Delahaije. Do dziś tego nie zrobili.
- Sprawą zajęliśmy się dopiero po zakończeniu rozgrywek - mówi Feć. - Nie chcieliśmy w ważnych dla nas i całego klubu chwilach, kiedy walczyliśmy o utrzymanie w lidze, rozpraszać się i stąd decyzja o odłożeniu nieco na bok tego tematu. Skończyły się rozgrywki i wróciliśmy do niego. Był problem ze zdobyciem adresu pana Delahaije w Holandii po to by wysłać mu pozew. Reprezentujący nas czterech prawnik wystosował wniosek o sądowe ustalenie jego adresu. Teraz czekamy na sygnał od prawnika, a potem składamy pozew.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?