Premier Mateusz Morawiecki chce być 10 kwietnia w Smoleńsku i Katyniu [10. rocznica katastrofy smoleńskiej]

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
Obchody rocznicowe - 2018
Obchody rocznicowe - 2018 Marek Szawdyn/ Polska Press
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej i 80. zbrodni katyńskiej chce się udać do Smoleńska i Katynia. Niewykluczone, że do Rosji poleci także prezydent Andrzej Duda. - Trwają ustalenia - przyznał rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.

Dziesiątego kwietnia 2020 roku, w 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej chcę się udać do Smoleńska i do Katynia, aby oddać hołd ofiarom straszliwego sowieckiego mordu w lesie katyńskim oraz ofiarom katastrofy smoleńskiej. Oba te wydarzenia na zawsze zmieniły historię Polski” - napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.

W czwartek o planowanych obchodach 10. rocznicy katastrofy prezydenckiego samolotu mówił w radiu RMF szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. - Premier Mateusz Morawiecki 10 kwietnia chce być i w Smoleńsku, i w Katyniu. W tej chwili kancelaria analizuje możliwości przygotowania takiego wyjazdu; jest to sprawa bardzo skomplikowana - podkreślał Dworczyk. Dopytywany przyznał, że „ten wyjazd nie ma absolutnie charakteru wizyty bilateralnej”. - Jego celem jest oddanie hołdu tym osobom, które zginęły 10 lat temu, w chyba najbardziej dramatycznym zdarzeniu po zakończeniu II wojny światowej, jakie dotknęło nasz kraj - przekonywał.

Według RMF, do Rosji chciałby też polecieć prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński oraz prezydent Andrzej Duda.

Rzecznik prezydenta nie potwierdził tych informacji. - Dzisiaj brane są pod uwagę bardzo różne scenariusze. Rozmowy trwają, odpowiednie ustalenia cały czas trwają - podkreślał w czwartek w trakcie briefingu Błażej Spychalski.

Niedawno doradca prezydenta prof. Andrzej Zybertowicz stwierdził, że po atakach i kłamstwach Putina prezydent Duda nie powinien jechać do Smoleńska.

"Nie ma jeszcze żadnych ustaleń dotyczących obchodów rocznicy, żadne decyzje nie zapadły" - poinformował Agencję Informacyjną Polska Press wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.

O wizji obchodów rocznicy zbrodni katyńskiej mówił rzecznik prezydenta. - Prezydentowi Dudzie ogromnie zależy na tym, żeby uroczystości związane z 80. rocznicą zbrodni katyńskiej były uczczone w należyty i godny przez państwa polskie sposób - przekonywał Błażej Spychalski. Kilka tygodni temu prezydent miał „wyrazić oczekiwania wobec premiera”, aby rząd podjął w tej kwestii działania.

W najbliższych dniach ma dojść do spotkania ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza z rosyjskim odpowiednikiem - Siergiejem Ławrowem. Mają oni ustalić przebieg uroczystości.

Z nagle zwołanej konferencji prasowej i wypowiedzi Spychalskiego można wnioskować, że Kancelaria Prezydenta była zaskoczona deklaracjami Dworczyka i premiera Morawieckiego, a nawet mogła odebrać je jako umniejszenie roli prezydenta Dudy w rocznicowych obchodach.

Spychalski dopytywany o wypowiedzi i deklaracje szefa KPRM stwierdził, że „jesteśmy przed Pałacem Prezydenckim, jest to jeden z najważniejszych, jeśli nie najważniejszy budynek w naszym kraju - odpowiedzialność za słowa w tym miejscu jest inna niż u ministra Dworczyka”. Rzecznik prezydenta stwierdził też, że „pan Dworczyk musi się jeszcze wiele nauczyć”.

Po południu Spychalski i Dworczyk opublikowali na Twitterze zdjęcie na którym pozują uśmiechnięci i podają sobie ręce. „Warto szybko wyjaśniać drobne nieporozumienia. A wszyscy, w tym dziennikarze powinni dbać o precyzję w cytowaniu wypowiedzi” - napisali.

Obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej co roku wywołują wiele emocji. W tym roku mogą być one jeszcze większe, choćby ze względu na trwającą kampanię prezydencką i napięte relacje z Rosją wynikające z kłamliwych wypowiedzi prezydenta Władimira Putina. W tle przewija się także wątek wciąż nieodzyskanego wraku.

Gdy odsłonięto pomnik smoleński na pl. Piłsudskiego w Warszawie (2018) i zakończono comiesięczne obchody - tzw. miesięcznice smoleńskie - temat katastrofy prezydenckiego samolotu w polskiej polityce ucichł.

10 kwietnia 2020 roku (Wielki Piątek) przypada 10. rocznica katastrofy smoleńskiej, w której zginęło 96 osób, wśród nich prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką Marią Kaczyńską.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Premier Mateusz Morawiecki chce być 10 kwietnia w Smoleńsku i Katyniu [10. rocznica katastrofy smoleńskiej] - Portal i.pl

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska