Premiery w "Kochanowskim". Opolski teatr stawia na wielką klasykę

Archiwum
Maja Kleczewska
Maja Kleczewska Archiwum
Przez najbliższy rok na opolskiej scenie królować będą wielkie dzieła i genialne nazwiska. - Sięgania po Dostojewskiego, Moliera, Camusa, Eurypidesa czy Prousta nie trzeba uzasadniać - mówi dyrektor Tomasz Konina.

Bracia i siostry

Na podstawie "Braci Karamazow" Dostojewskiego, "Trzech sióstr" Czechowa i "Na dnie" Gorkiego.
Reżyseria: Maja Kleczewska
Premiera: 26 stycznia 2013 / Duża Scena

Spotkanie bohaterów trzech wielkich dzieł w niemożliwej, wyobrażonej, utopijnej przestrzeni, ma służyć odkodowaniu najbardziej uniwersalnego doświadczeniu człowieka modelu duchowości - powracającej potrzebie transgresji w poszukiwaniu tego, co niemożliwe, pozaracjonalne, w poszukiwaniu przestrzeni, gdzie zostały zakreślone ślady obecności transcendentnej.

Dostojewski, Czechow, Gorki przyglądają się człowiekowi, którym gra się tak samo jak myślami i doktrynami, czego konsekwencją staje się jego nieustanna gra z samym sobą. Przyglądają się człowiekowi, który przybiera pozy, wygłasza potoki słów, konwersuje i milczy, odrzuca Boga. Ta literatura odsłania dla nas wciąż żywy - realny szczególnie w XXI wieku - lęk przed światem, gdzie problemem nie jest brak odpowiedzi na pytania: dlaczego i po co? Problemem jest brak pytań.

Świętoszek

Molier
Reżyseria: Anna Smolar
Premiera: marzec 2013 / Duża Scena

Wielka klasyka europejskiego teatru. Uniwersalna opowieść o ludzkiej naturze. Tekst inscenizowany na największych scenach i podejmowany przez najwybitniejszych reżyserów. Molier od dawna nie gościł na deskach opolskiej sceny.

Anna Smolar wraz z zespołem "Kochanowskiego" będzie zastanawiać się, czym jest dzisiaj kategoria "świętoszkowatości", na ile wymyka się kontekstom obyczajowym i staje jednym ze sposobów istnienia i funkcjonowania narcystycznej osobowości naszych czasów.

Dżuma

Albert Camus
Reżyseria: Paweł Świątek
Premiera: kwiecień 2013 / Duża Scena

Lata 40. XX wieku. W algierskim mieście Oran wybucha epidemia dżumy. Na dziewięć miesięcy miasto staje się areną walki o przetrwanie. Wobec dżumy, która staje się symbolem śmierci, zła, ludzie zajmują różne postawy. Główny bohater, doktor Bernard Rieux, z oddaniem walczy o życie swoich pacjentów. Robi to w imię zwykłej ludzkiej solidarności, chce nieść ulgę w cierpieniu.

Po zwycięstwie nad epidemią mieszkańcy Oranu to już zupełnie inni ludzie. Z jednej strony skażeni złem, bo otarli się o śmierć, z drugiej strony umocnieni do walki ze złem, które może się pojawić wszędzie i w każdej chwili.

W swoim słynnym eseju "Mit Syzyfa" Albert Camus pisze o zwycięstwie Syzyfa nad bogami - zwyciężył, bo nadał sens zesłanej mu karze, zwyciężył, bo go odnalazł w buncie przeciwko losowi, przechytrzył bogów i z nich zadrwił.

Żyjąc w czasach płynnej nowoczesności, co chwilę na różne sposoby pytamy o możliwość jakichkolwiek metafizycznych sankcji w naszym świecie. Już odkryliśmy, że to chaos jest bliższy życiu niż porządek. Tylko co to odkrycie tak naprawdę znaczy?

Kwartet

Ronald Harwood
Reżyseria i scenografia: Marcin Sosnowski
Premiera: 27 października 2012 / Mała Scena

Cztery osobowości, wielkie gwiazdy opery po latach w domu spokojnej starości. Dawna sława, sukces, uwielbienie widzów - wszystko jest już za nimi. Z okazji urodzin Verdiego dyrekcja domu proponuje całej czwórce występ w ich popisowym kwartecie z Rigoletta.

Odżywają dawne wspomnienia, konflikty, namiętności. Nie wolno poddać się biernemu oczekiwaniu na śmierć. Ronald Harwood traktuje swoich bohaterów z nutą ironii, ale i tkliwości. Irytują go i wzruszają.

Tyleż samo w nas ułudy, megalomanii, próżności, co samotności, potrzeby akceptacji i potrzeby bycia docenionym - zdaje się mówić. "Kwartet" to tekst przeznaczony dla czterech wielkich osobowości aktorskich. Zagrają: Zofia Bielewicz, Ewa Wyszomirska, Jacek Dzisiewicz i Waldemar Kotas.

Peer Gynt

Henryk Ibsen
Reżyseria: Maciej Podstawny
Premiera: wrzesień 2013 / Dekoratornia

Po raz pierwszy na deskach opolskiego teatru tekst, który w Polsce jest dość rzadko inscenizowany. Peer Gynt to jedna z najsłynniejszych Ibsenowskich postaci. Gnuśny i egoistyczny wieśniak, który pierwotnie nie docenia czystej miłości Solvejgi.

Porywa należącą do innego Ingridę, zostaje skazany na wygnanie i podróżuje po świecie. Po powrocie do Norwegii spotyka cnotliwą Solvejgę, wtedy już niewidomą, ponieważ wypłakała sobie oczy za Peer Gyntem. Ta ratuje go od śmierci, a Peer Gynt odnajduje sens swojej egzystencji w miłości anielskiej Solvejgi.

Pomysł na napisanie dramatu autor zaczerpnął z norweskiej ludowej legendy i stworzył swojego bohatera z marzeń, snów, rojeń, z ambicji, żądz i chceń, "to chcę i muszę, które wypełnia moją duszę". To opowieść o kimś, kto nie mieści się w granicach świata, wyobraźni, a nawet własnego istnienia. Kim dzisiaj jest ten szczególny Ibsenowski bohater, skąd przychodzi i dokąd zmierza?

Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa

C.S. Lewis
Reżyseria i scenografia: Tomasz Konina
Premiera polska: 1 czerwca 2013 / Duża Scena

Teatralna realizacja kultowej dla wielu generacji książki jest wielkim wyzwaniem. "Opowieści z Narnii" to nie tylko baśń. To rodzaj opowieści mitycznych, podróży pomiędzy różnymi porządkami świata, pokonywania własnych słabości i ograniczeń, ale też wielkiego wspólnego dzielenia się wyobraźnią, pasją, wielością i barwnością świata.

Twórcy spektaklu zapowiadają go jako największą inscenizację w dziejach "Kochanowskiego", baśniowo-operowe widowisko. - Od dawna marzyłem o przedstawieniu, które na widowni zgromadzi wszystkie pokolenia - mówi Tomasz Konina. - Zapraszamy dzieci, rodziców i dziadków do spotkania po drugiej stronie starej szafy. Opolski spektakl to pierwsza realizacja Opowieści z Narnii na polskiej scenie!

Medea

Eurypides
Reżyseria: Maja Kleczewska
Premiera: wrzesień 2013

"Medea" to historia żony Jazona, czarodziejki i krwawej morderczyni. To szokująca opowieść o wielkiej kobiecej miłości, a także o dumie, honorze i pragnieniu zemsty. Eurypides próbuje w swoim utworze dokonać interesującej obserwacji: co powoduje działaniem człowieka, który znalazł się nad życiową przepaścią? Co sprawia, że zaczyna dążyć do sytuacji skrajnych i przekracza własne granice.

Istotą tego projektu - instalacji teatralnej opartej na tekstach Eurypidesa, Seneki i Heinera Mullera jest wpisanie archetypu Medei w wielowarstwową przestrzeń znaczeń i tropów interpretacyjnych. Wybór antycznego tekstu i antycznego bohatera, a także pokazanie sposobów jego funkcjonowania współcześnie, nie jest wyborem przypadkowym.

Nadaje temu projektowi wspólnotowy charakter, staje się opowieścią o uniwersalnym doświadczeniu człowieka. W centrum tej opowieści jest nie tylko wykorzeniona Medea, ale są też wszyscy, którzy na przestrzeni wieków doświadczają obcości i odrzucenia, którzy wpisani zostali w wciąż odnawialny model, w powielający się mechanizm wykluczeń jednostek i zbiorowości.
Przedstawienie ma być wielką międzynarodową koprodukcją.

W poszukiwaniu straconego czasu

Marcel Proust
Reżyseria: Krzysztof Garbaczewski
Premiera: listopad 2013 / Duża Scena

Arcydzieło literatury europejskiej. Kanon i kod. Rodzaj dzieła, które obrosło niezliczonymi tomami interpretacji, literackich analiz i kontekstów, inspiracja i punkt odniesienia.

Czytane przez najwybitniejszych krytyków, naukowców, artystów, wściekłych z powodu jego niezwykłej obszerności uczniów i studentów przygotowujących się do matur, egzaminów i zwykłych miłośników literatury. To tekst, który został sobie odebrany, zatomizowany, rozbity na miliardy mikroskopijnych części, żyje we wszystkich swoich czytelnikach i odbiorcach i opowiada o ich utraconym czasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska